Aganiu, ja jak wyjdę do ogrodu to nie mam czasu focić ani ogrodu ani kotów (kotka generalnie unika paparazzich ) Wpadam w amok a potem jest za późno, bo albo światło już nie to albo nie mam siły telefonu w ręku utrzymać
Kotek jest kotek, nie jest ważne czy rasowy czy burasek. Kiedyś też miałam rude dachowce. Ale one mniej się przywiązują, latają byle gdzie i skończyły pod kołami samochodów. Te mi się nie szlajają po okolicznych posesjach
Tak zapowiadają ocieplenie w końcu to zakwitną
Właśnie posadziłam 2 dni temu ciemierniki pomiędzy hakonkami,bo było łyso po ścięciu a na tulipany muszę poczekać czyli dobry zestaw wymyśliłam ,skoro u Ciebie to sprawdzony duet
Mam ten susz i na rabatach ,ale tam nie zbieram ,nie jest tego aż tak grubo, więc niech się kompostuje
Renata, to nie do końca możliwe, przynajmniej w moim przypadku. Po pierwsze podwyższasz w ten sposób grunt, co dla drzew, które mam dość gęsto, nie jest korzystne. Choć i tak sosny to znoszą najlepiej.
Poza tym ta ściółka z igieł jest niesamowicie twarda, zbita. Trzeba by to mocno przekopywać. U mnie ma ona jakieś 5-10 cm a pod spodem jest żółty piasek. Więc kapilarność zerowa. Ściółkę mieszam z ziemią i wsypuję do dołka wykopanego w piasku. Jak mam siłę, wenę, chęci i nadmiar energii, to wymieniam piasek na ziemię na większej połaci.
Co innego liście. Poza dębowymi, które są masakrycznie twarde nawet dwa trzy lata leżą, innych nie usuwam.
No i kora bardzo zakwasza.
Nawet gdyby nie była wysterylizowana, to mój już "NIEFACET"
Dzieci z tego by nie było. Taka brutalna prawda
Jak wiem ile już uprzątnęłam tych gałęzi i ile jeszcze mi zostało, to bardzo Ci współczuję jak masz podobnie
Misa to był mój najlepszy ogrodowy zakup. Wszystko dzięki Ursie i Kwartecikowi
Pamiętam jak jakiś czas temu zbierałam iglaste podłoże i wiozłam do Toszki
Tak to w życiu jest. Jeden ma nadmiar inny tego pragnie.
Ja chętnie rozdam też piasek
Dziewczyny, totalnie mi się kolejność postów pomieszała. Sorry, jeśli kogoś ominęłam.
To rude na zdjęciach to mój kocur, spore stworzenie. Kicia unika pozowania jak ognia. A facet pcha się bezczelnie w obiektyw. Ona jest o połowę od niego mniejsza i jaśniejsza.
Już wszystko wiem. Ty masz UPS-a przy piecu. A generator masz na gaz czy paliwo ciekłe? Robiłam już rozeznanie i chyba kupię taki na olej i LPG. Ma lepsze parametry.
Też mocno liczę na ocieplenie.
A ciemierniki świeżynki? Nie ściął ci ich mróz w nocy?
Tak, duet fajny i sprawdzony już od chyba czterech lat tak mam. Pomiędzy wysiewa mi się jeszcze trybula leśna. Super wygląda ale nie da się zrobić dobrego zdjęcia
Jak igieł nie masz dużo to nie ma takiego znaczenia. U mnie tworzy się dywan, spod którego nie widać kory. Ile mam siły to sprzątnę, reszta trudno, zostanie.
Na jutro wzięłam sobie urlop i mam plany OGROMNE.
- przyciąć żywopłot z thuj zanim ptaki gniazda pozakładają. Zawsze ich tam pełno,
- skończyć "wycinkę" traw i bylin.
Niby tylko dwa punkty ale kto u mnie był wie, że to baaardzo ambitny plan