Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

April podbija las...

antracyt 11:29, 15 mar 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
No proszę jak profesjonalnie
Tak sobie myślę, że moich w przyszłości od strony sąsiadów ciąć nie będę (nawet drabina się nie zmieści) ale to szmaragdy, więc chyba nie będzie konieczności.
Napisz proszę jak te Twoje tuje koegzystują z sosnami? Wyglądają jakby bardzo blisko siebie rosły. Masz tam nawadnianie?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Wiolka5_7 11:32, 15 mar 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Nie przesadzaj , że nie ładnie... Wyszło pięknie,równiutko ja muszę jeszcze boki przyciąć ,ale to już pikuś

Fajnie,to twoje rusztowanie
Na pewno stabilniejsze, niż drabina... Ja wchodziłam na nią z lękiem,bo mi nogi wpadały w krecie nory.Nie lubię pracy na wysokości .

Zdrówka,bo słyszałam, że się przeziębiłaś ... Teraz pogoda zdradliwa
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
April 11:33, 15 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
mrokasia napisał(a)
Oooo, ja też mam do cięcia taki brabantowy żywopłot. To rusztowanie fajne, nie cierpię włazić na drabinę. Jednak bez względu na to czy to drabina czy rusztowanie to lęk wysokości nie pozwala mi na swobodne cięcie .

Czytałam, żeś zasmarkana . Kuruj się!


To przyjedź po rusztowanie. Różnica w zmęczeniu po robocie - kolosalna. Na rusztowaniu masz poprzeczki zapewniające oparcie.
Na półtora metra też już nie wejdziesz? To nie jest wysoko. Ja na wysokości też mam lęki a tutaj było totalnie bez stresu.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:37, 15 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
PrawieBory napisał(a)
No, chapeau bas
Ja do cięcia tuj angażuję M., ale my tniemy z drabiny, bo ciasno z każdej strony.
P.s. Chusteczka bardzo gustowna, a co najważniejsze - praktyczna


Kasiu, ja z tym co to sama najlepiej zrobi Po mężowskim cięciu musiałabym poprawiać. Po co więc robić dwa razy
My celowo wokół całej niemal działki mamy taką psią ścieżkę na 1,5 metra. Psy nie tratują roślin i jest dostęp do ogrodzenia i do żywopłotów. Bardzo nam się to sprawdza.
A chusteczka po kilku metrach cięcia wylądowała w kieszeni. Umordowałam się i było mi za gorąco. Więc teraz kicham
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:42, 15 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
antracyt napisał(a)
No proszę jak profesjonalnie
Tak sobie myślę, że moich w przyszłości od strony sąsiadów ciąć nie będę (nawet drabina się nie zmieści) ale to szmaragdy, więc chyba nie będzie konieczności.
Napisz proszę jak te Twoje tuje koegzystują z sosnami? Wyglądają jakby bardzo blisko siebie rosły. Masz tam nawadnianie?


Zuza, ja też mam z jednej strony, od sąsiadów, właśnie szmaragdy i ich nie tnę. Nie ma takiej potrzeby
A thuje sosnami się nie przejmują i na odwrót. Sosna ma palowy system korzeniowy a thuja ... generalnie ma korzenie wszędzie. Wzdłuż, wszerz, w głąb i poradzi sobie wszędzie. Moje dodatkowo są codziennie zasilane bo posadzone na rozprowadzeniu z mojej eko-oczyszczalni. Więc każde spuszczenie wody to nawóz dla żywopłotu Dodatkowo linia kroplująca...
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 12:06, 15 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Wiolka5_7 napisał(a)
Nie przesadzaj , że nie ładnie... Wyszło pięknie,równiutko ja muszę jeszcze boki przyciąć ,ale to już pikuś

Fajnie,to twoje rusztowanie
Na pewno stabilniejsze, niż drabina... Ja wchodziłam na nią z lękiem,bo mi nogi wpadały w krecie nory.Nie lubię pracy na wysokości .

Zdrówka,bo słyszałam, że się przeziębiłaś ... Teraz pogoda zdradliwa


Takich fotek jak u ciebie nie dało się zrobić, a nie chciało mi się wyłazić poza ogrodzenie, zaś z drugiej strony blisko dom.
U mnie też kretów masa, choć tutaj raczej zmagałam się z dołami wykopanymi przez psa
Dzięki za życzenia zdrowia, w moim wieku to chusteczka na głowie powinna zostać do końca prac
____________________
April April podbija las Mazowsze
lilarose 12:18, 15 mar 2022


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
o, u też takie rusztowanie mąż w zeszłym sezonie zakupił.
Bardzo wygodnie się tnie na wysokości, potwierdzam
____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca
Milka 13:57, 15 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
No kochana, niezła praca za tobą. Też mnie czy nas to czeka. Ja robię dokładnie, mąż nie, wiec też wolałabym sama, robić raz.
Nie dałam fotek stabilizatora i agregatu, bo mąż powiedziała, że dobiera się do konkretnego pieca. Zatem musicie wyszukać i doczytać.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Johanka77 14:14, 15 mar 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
O Mamo!!! Tu też żywopłoty tną!!
A ja nie miałam tego w planie urlopowym.
Chyba się rozdwoję
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Gruszka_na_w... 15:14, 15 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Świetny pomysł miałaś z tym wykorzystaniem rusztowania. Też czułabym się na nim bezpiecznie, choć mam lek wysokości. Podest na rusztowaniu ogranicza wszak widok w dół i tym samym lek jest mniejszy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies