O ruda - czy ona nie miała problemu z wychodzeniem z misy? Pytam, bo mój M. znalazł kiedyś utopioną

, nawet mi nie powiedział, ale od tego czasu we wszystkich pojemnikach mamy gałąź albo kamień. Może Twoja misa ma porowate brzegi i nie stwarza zagrożenia?
Lubię jak się u Ciebie dzieje przesadzanie

Zwłaszcza, że to nie moje plery potem bolą, a dzieje się tak fajnie i sprawnie

Pokazuj.
A mówiąc 'kilka sztuk' - ile masz konkretnie na myśli? Bo wiesz, ja się wciąż uczę, kupowania sensownych ilości, ale wciąż mi słabo idzie. Mam jakąś blokadę, rekord to 4 rośliny jednego gatunku.