Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

April podbija las...

Mgduska 13:35, 29 kwi 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Też mam wrażenie, że większość tych podwyżek jest nie fair, zupełnie bez związku ze wszystkim. O dziwo bratki miały stałą cenę, niezmienną od paru lat. Można?
____________________
Sałatka pokrzywowa
April 13:35, 29 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Magleska napisał(a)
Aprilku Fajne zakupy ....a i ruda wiewióra przy misie -takie widoki cieszą oczy

twoje słodkie rudzielce są bardzo dystyngowane normalnie szlachta

i śpieszę donieść ,że posadziłam aż 3 szt brachytrików


No to teraz brachytricha będzie się siała, nie przegap siewek bo początkowo wyglądają jak zwykła trawa. Tylko że ty masz zawsze tak wypielone, że chyba więcej niż te trzy kępki to ci nie wróżę U mnie to niemal trawnik na rabacie

Futerka dziękują
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 13:39, 29 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
antracyt napisał(a)
Ale już pięknie zielono (rudo też ) u Ciebie i zachciało mi się objazdówkę po szkółkach zrobić


No to teraz będzie wszystko na mnie. To chyba jedyny moment że cieszę się że nie mieszkasz blisko. Do rękoczynów nie dojdzie

Mnie też jeszcze nosi. Boję się mieć przy sobie więcej pieniędzy bo w szkółkach wpadam w amok. Myślę że gdyby eMuś się uparł, to bez problemu by mnie ubezwłasnowolnił na podstawie zachowań w sklepach ogrodniczych Totalny brak odpowiedzialności za siebie
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 13:43, 29 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Wybacz, ja w takim tempie odpisuję
Nie kuś, bo przyjadę
A to połączenie też mi się podoba, zrobiłam sobie jeszcze w dwóch innych miejscach więc bardzo się cieszę, ze nie tylko mi przypadło do gustu


Kuszę, kuszę, przyjedź. Trochę mi wstyd jak pomyślę jak wygląda moje poletko, w porównaniu z twoim ogrodem, ale jakoś to przełknę.
Kompozycja ciągle w planach. Nie zdążyłam wykonać. Moja lista zadań jest tak długa, że nigdy nie pamiętam w którym jej miejscu jestem. Codziennie robię sobie "małe wyciągi" z zapisów, bo w myśl złotych zasad zarządzania, plany krótkoterminowe są dla mnie bardziej motywujące. Inaczej tylko bym siedziała i płakała, że mnie łopata przytłacza
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 13:45, 29 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Kot jak kot ale te latarenki masz przepiękne. Gdzieś Ty takie cudne wypatrzyła? Kocica wiedziała gdzie się ustawić


Jak już pisałam, dawno to było. Ale są miejsca gdzie podobne gadżety można jeszcze spotkać, trzeba tylko udać się w okolice Warszawy
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 13:49, 29 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Mgduska napisał(a)


W sumie, jeśli chodzi o cyprysiki, to woda jest kluczowa. Te zielone też bardzo łatwo wykończyć, jeśli się nie podleje na czas. Ale mój przykład pokazuje, że mróz im nie straszny.
Ośmiały być może leżą z nadmiaru luksusu. Takie, co się same wysieją na przedpłociu, praktycznie w trawie, na słonecznej patelni, nie mają problemu ze staniem na baczność. Są niższe i brzydsze, ale pionowe. W półcieniu też mam wrażenie lepiej wyglądają, bo troszkę wyciągają szyje do słońca. Na żyznej, słonecznej rabacie rosną u mnie piękne, ale faktycznie się kładą.


E tam, luksusu szczególnego jeszcze nie mają. Siałam do gotowej ziemi do siewu. Obstawiałabym raczej niedobór słońca w takim razie.
Choć przykład twoich ośmiałów sugeruje że wymagają wyważenia między słońcem a jedzonkiem w glebie. Może z czasem uda mi się znaleźć dla nich optymalne miejsce. Chyba właśnie wpadłam na pomysł
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 13:51, 29 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Mgduska napisał(a)
Też mam wrażenie, że większość tych podwyżek jest nie fair, zupełnie bez związku ze wszystkim. O dziwo bratki miały stałą cenę, niezmienną od paru lat. Można?


Można, a nawet powinno się. Ale co zrobić jak ludziska wyposzczone zimą i covidem. Obecna sytuacja, bardzo depresyjna na świecie też powoduje że chcemy trochę optymizmu i normalności zachować. A ogrodnictwo zdecydowanie dla wielu jest naturalnym antydepresantem.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Pszczelarnia 20:49, 29 kwi 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Ten kocur to jak ryś!



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 20:52, 29 kwi 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
April napisał(a)




Poszłam za twoim przykładem i zaczęłam przekopywać kolejny kawałek, od 60 lat nietknięty łopatą






Bolą plecy ale jaki efekt!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
antracyt 20:54, 29 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
April napisał(a)


No to teraz będzie wszystko na mnie. To chyba jedyny moment że cieszę się że nie mieszkasz blisko. Do rękoczynów nie dojdzie

Mnie też jeszcze nosi. Boję się mieć przy sobie więcej pieniędzy bo w szkółkach wpadam w amok. Myślę że gdyby eMuś się uparł, to bez problemu by mnie ubezwłasnowolnił na podstawie zachowań w sklepach ogrodniczych Totalny brak odpowiedzialności za siebie

Haha, ja raczej z tych nastawionych pokojowo Śmiało można ze mną zakupy w szkółkach robić Do tego dysponuję busem mężatego ze sporym bagażnikiem
Dzisiaj nabyłam jedynie pelargonie, chociaż kilka razy kręciłam się koło magnolii Gold Star.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies