Wiesz, ja ślepa, nawet testowałam aparat fotograficzny ale zrezygnowałam. Stwierdziłam że telefon za mnie będzie decydował jak zdjęcia robić, duży wyświetlacz, lepiej sobie radziłam niż z aparatem. I tak nie widzę czy ostro czy nie. Progresywnych okularów nie mogę nosić więc do bani i na czuja
Ja nie mam czarnych myśli, jestem realistką. Może też odrobinę optymistką?
Poza tym wiem że się da, bez uszczerbku na zdrowiu już przeżyłam takie sytuacje Damy radę, trzeba tylko jako naród trochę włączyć myślenie. Jak widzę jak w firmie klima chodzi w niektórych pokojach na maksa, czy ktoś jest czy nie, to mi trochę nóż w kieszeni się otwiera. Jestem inżynierem, daję sobie sprawę z pewnych technicznych aspektów, bezwładności systemów. Ale też wiem że nie musi być 17 stopni, bo 22-24 też nie jest upałem. I na noc można wyłączyć a nie zostawiać bo jak przyjdę to mam chłodek. Pokoje ochładzają się całkiem sprawnie, w ciągu kilkunastu minut. A ile oszczędności wtedy.
To jak z tym zakręcaniem wody podczas szczotkowania zębów Trzeba myśleć ekologicznie i ekonomicznie. To są nawyki które można w sobie wykształcić. Nie można być samolubnym wobec przyszłych pokoleń bo to przecież NASZE DZIECI, NASZE WNUKI to będą odczuwać.
No rozrasta się. Sama się dziwię jak szybko. Zastosowanie hydrożelu w ogrodzie, by ułatwić korzenienie się i zaoszczędzić na wodzie, było strzałem w dziesiątkę. Rośliny w nowej części radzą sobie znacznie lepiej, i szybkiej nabierają masy. Jeszcze trochę będę wchodzić na rabaty z maczetą, jak ostatnio Ursa u siebie
Robisz u siebie kałużę? No nie doczytałam jakoś. Muszę się zrehabilitować.
Śliczna ta pistia i super , że oczyszcza,bo o to mi chodzi,też bym ją wtyknęła.No i lilie wodne-marzenie
A powiedz mi czy są hosty i paprocie na patelnię ?bo myślę o nasadzeniach w koło oczka... Trawy to wiadomo,do tego hosty i paprocie... Będę zrzynać od Ciebie
