Geishę sprawdzę, mam nadzieję że nie zapomnę. I tak muszę się w tym miejscu zatrzymać i odebrać paczkę. Wczoraj nie zajrzałam. Mam taki syndrom że im bliżej domu, tym szybciej jadę i zapominam co miałam po drodze załatwić
Jak nie załatwię w Warszawie to potem ciężko
Fajnie że szałwie przezimowały. Ja mam fioletowe, muszę je sprawdzić Jest nadzieja.... Tylko w której doniczce one były.....