Yenna napisał(a)

Nawet na zdjęciach róż widać w tle, jaką robotę ze ścieżką zrobiłaś Taki wizualny porządek się zrobił. Cudnie

Dziekuję .
Dwa bąble na dłoni, ale więcej niż polowa roboty zrobiona. Jeszcze dwa miejsca (w sumie ponad 20 płyt) i będzie finito .

A mi jakoś mało tych fotek!
Obejrzałabym więcej, bo nie ogarniam jeszcze twojego ogrodu

Juzia napisał(a)

A mi jakoś mało tych fotek!
Obejrzałabym więcej, bo nie ogarniam jeszcze twojego ogrodu

Dużo zakamarków, mało szerokich ujęć .
Trochę więcej konkretów pokazywałam i pisałam na początku wątku .

Kasya napisał(a)

Stipa zachwyca

Żabcia też .

Róże cudne .
Ścieżka z płyt teraz wygląda super.

Judith napisał(a)

Dużo zakamarków, mało szerokich ujęć .
Trochę więcej konkretów pokazywałam i pisałam na początku wątku .

POczątek widziałam!
Teraz jest już ciut inaczej

U la la, pięknymi widoczkami zasypałaś nas, Jutith gratuluję całości i płyt także. Lubię Twoje recepty na ogród, np. pracować tylko wtedy kiedy masz ochotę ale to musi oznaczać jedno: że masz ogromną ochotę na prace ogrodowe i teraz pytanie: jak taki stan osiągnąć? Róże dają piękną oprawę. Miłej niedzieli!

Judith napisał(a)

I inne widoki...

Strasznie mi się to podoba. Aż zajrzałam na pierwsze strony dla porównania Jest cudnie.

Agatorek, żabie szukam towarzystwa
Juzia, Ajka, na początku wątku są zdjecia z końca zeszłego sezonu -teraz nie ma tu wiele więcej, tyle, ze rosliny się rozszalały .
Mary, w związku z tym, ze rzeczona ochota jest w sferze uczuć, to raczej świadomie tego stanu nie da sie osiągnąć . Rzeczywiście odczuwam ochotę na prace ogrodowe niemal permanentnie, przy czym nie zawsze na to, co jest najpilniejsze . Wtedy musi przyjsc stosowna melodia . Jak nie przychodzi - nie dramatyzuję .

No właśnie o tym piszę... w sensie, że się zmieniło, bo urosło!

Juzia napisał(a)

No właśnie o tym piszę... w sensie, że się zmieniło, bo urosło!

Aaaaa. No to rozumiem .