Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Annna12 22:19, 29 cze 2021


Dołączył: 05 wrz 2019
Posty: 276
Pięknie! To ogrodzenie drewniane też robi dobrą robotę
____________________
Ogród z koroną w tle...
Judith 22:26, 29 cze 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9599
Anna12, Alicja, jak patrzę na te zdjęcia, to też robią na mnie wrażenie te zmiany
Juzia, czy to uznanie dla mojego stylu pisemnej wypowiedzi ?
Kasya, Yenna, wbijajcie .
Anda, haha - duet od metamorfoz, dobre! Szelągowską uwielbiam!
W Holandii byłam przejazdem daaaawno temu - jadłam matjasy (słownik mi zmienił na majtasy ) i widziałam tylko (aż!) wystawę/targ (?) tulipanow. Widoki nie do zapomnienia, raj na ziemi!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 22:42, 29 cze 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9599
Alija napisał(a)


Wow, ale ładnie u Ciebie, miejsce z ogniskiem świetne. Super!

Dziękuję Alicjo! Ławeczki przy ognisku tez robota męża .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
MiluniaB 22:49, 29 cze 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3385
Judith napisał(a)
No i na koniec podsumowanie:
Było


Jest


EDIT: dodam tylko, ze to widok był/jest z okna sypialni .

Muszę zacytować, bo lubię takie porównania. Judith koniecznie wstaw to do wątku tematycznego "Metamorfozy ogrodowe".
To jest niesamowite jak można zmienić miejsce, ale trzeba mieć pomysł - Tobie super się udało. Gratuluję - brawo
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Kasia_CS 23:04, 29 cze 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Świetna przemiana I przemiły widok z okien sypialni
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Juzia 23:07, 29 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
Uznanie dla pisemnej wypowiedzi i uznanie dla metamorfozy

Ale jakbym mogła wtrącić swoje grosze... to bym coś do roży pod kratką dosadziła
Tam za ławeczką
Mniej pielenia będziesz miała jak ci tę korę zarosną jakieś rośliny.
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Martka 23:08, 29 cze 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Stara altana zrobiła dobrą robotę, to jest dopiero porównanie Judith Szelągowska, taaak! Twoje stories czyta się zawsze z zapartym tchem, zatem jeśli tylko Cię natchnie to nie wzbraniaj się, pisz Nie da się poznać nawet tego zakątka, że to ten sam przed i po, taka zmiana. Przy okazji myślę, że tego rodzaju przed&po to super motywatorki, a wręcz środek anty-kryzysowy gdyby jakieś zniechęcenia nas dopadły. Ciach na wątek do Judith Sz. i już człowiek naładowany
Cudownie, że możemy się wymieniać takimi doświadczeniami na forum. Dobranoc
Agatorek 23:21, 29 cze 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 12871
Anda napisał(a)
Judith Szelągowska i mąż stolarz Fajny z Was duet.


Posumowanie Ewy to strzał w 10
Brawo Wy !

Jakby to było zupełnie inne miejsce.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Judith 23:32, 29 cze 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9599
Dziękuję dziewczyny .
Ta historia to według mnie też informacja dla tworzących ogrody, ze niekoniecznie od razu uda sie osiągnąć zadowalający efekt. Można i trzeba pozwolić sobie na sytuacje przejściowe i na oczekiwanie na dobrą koncepcję. Czasem wystarcza satysfakcja z pozbycia sie koszmarka z ogrodu . Ta altana była na betonowej podmurówce, zatem małżonek sie przy niej naprawdę spracował. Gdy osiągnęliśmy stan czystej, zagrabionej ziemi to było niemal tak, jakbyśmy już mieli piękny ogród . Reszta przyszła z czasem.

Juzia, sadziłam tam różne rosliny, ale takie, które mi tam pasują nie wytrzymują cienia - były tam rozplenice, trzmieliny... Nie wykluczam, ze bedą tam kolejne zmiany, ale - jak wyżej - przyjdzie koncepcja, będzie robota . W tym roku skupiałam się (i nadal skupiam) na wzbogacaniu rabat, które wyglądały (wyglądają) ubogo. Gdy zakwitną Anabelki i uda mi sie wreszcie gdzies dorwać hakonki macra lub all gold - pokażę nowy szpaler anabelkowy .
Dzisiaj kupiłam (właściwie dostałam od męża jako część prezentu imieninowego w zastępstwie za tatuaż, który przekładam na popandemiczne czasy ) ostróżki i musze sprawdzic na rozpisce, gdzież to ja miałam je posadzić .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Juzia 23:49, 29 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
Rozplenicom pewnie tam za ciemno... ale trzmieliny czemu nie rosną?
A hakonek nie chcesz powtórzyć też za ławką?


Ten pandemiczny czas to taka wymówka ze strachu?
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies