O coś takiego mi chodziło
Może nie zmieniaj jej tak całkowicie, ale jakieś przejście, chodzi mi o rośliny, by jedna z drugą się nie gryzły a pasowały do siebie, tak jakoś? niby każda inna ale nawiązujące do siebie, jakieś powtórzenie roślin, może by się udało? Ale to Tobie musi pasować, wiem po sobie, że jak tak nie do końca pasuje to jest ciężko, musi być to coś, ten ogrodowy błysk
A cóż to za nowa odmiana hakuro Bat zakończony kwiatem aż tak bardzo nie razi. A jak go przygniesz i gdzieś podczepisz to może się obsypie kwieciem w przyszłym roku.