Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród.

Rododendronowy ogród.

Mala_Mi 18:19, 04 lut 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
U mie odpada. Ty masz słoniki pod dachem, a ja na drzewach. Moje wrony są z garunku kamikadze..... Lot koszący z pikowaniem na słonię i lądowanie na najbliższej gałęzi, albo odlot z wykręceniem beczki w przestworza. Jak już się nie da podciągnac do nalbliższej gałęzi gdzie siedzą, to wtedy nalot..
Nigdy nie sądziłam, że ptaki mają opanowaną zdolność kojarzenia sytuacji przyczynowo-skutkowej. Nie wiem jak to sie fachowo nazywa... ale czytałam o tym w książce "Pies dla opornych". "Komputer dla opornych" też był niezły i pouczający...szkoda, że nie ma "Ogródu dla opornych".
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:26, 04 lut 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ircia napisał(a)
A do mnie ptaszki jakoś nie przychodzą, choć coraz mniej jedzenia w naturze, a moje karmidełko pełne

To jest wątek Bożenki, ale pozwolę sobie stwierdzić co sami zaobserwowaliśmy na swoim podwórku. Jak mieliśmy karmnik blisko okna, a nie było w sąsiedztwie odpowiednich krzaków ,aby sie w razie czego salwować ucieczką... to i nie było ptaków. Stwierdzilismy, że ptaków jest najwięcej tam gdzie jest dla nich bezpiecznie. I tam karmniki przenieśliśmy. Teraz jest mróz albo się do nas przyzwyczajają bo i zaczęły korzystac z tych bliższych karmników.
A kos to niedługo się nam chyba do domu wprowadzi.....
Bożenko, specjalistko od ptaków i rh...... dobrze dedukuję?
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 19:00, 04 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)
Ja fotografuję przez szybę, z mieszkania..bo inaczej uciekają
Dlatego M. złozył skargę na czystość okien....
Oczko będzie....najwyżej nie z EPDM, a z PCV...przecież i tak nie przeżyję trwałości tego EPDM Dlatego plany obejmują dwa oka...jedno małe z PCV (to teraz na wiosnę lub lato plan maks...)
A jak sprzedadzą ten właściwy kupon...to wtedy wielkie oko
Przyjadę to podparzejak Twoje jest duże..bo mi na oko wygląda w sam raz


Myślę Aniu że u Ciebie będzie potrzebne większe oczko. Mnie też sie marzy powiększenie mojego bo jak je robiłam to rośliny były małe a teraz urosły i wydaje się że jeziorko zmalało.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:03, 04 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
monteverde napisał(a)
Asc ja swoją słoninkę wieszam na drucie, zrobiłam z takiego wieszaka z pralni, wtedy nie ściągnie wronisko specjalnie zrobiłam zdjęcie drut jest zaciśnięty na rurce


No sprytnie to Aniu wymyśliłaś. U mnie , nie uwierzycie ale przez wszystkie lata jak tu mieszkam( 11lat) nie widziałam ani jednej wrony. One teraz mieszkaja w miastach, a przynajmniej u mnie na wsi wcale ich nie ma.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:07, 04 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ircia napisał(a)
A do mnie ptaszki jakoś nie przychodzą, choć coraz mniej jedzenia w naturze, a moje karmidełko pełne


Irenko, Ania asc która tu wcześniej ode mnie sie wypowiedziała ma rację. Lubią jak obok sa krzaki żeby miały gdzie sie schowac w razie niebezpiecznej sytuacji.Drugi powód wynika z tego gdzie mieszkasz. U Ciebie zima lżejsza niż u nas więc może mają dosyc jedzenia w przyrodzie i nie potrzebuja dokarmiania.One orzecież maja jedzenie nie tylko w ogrodach ale i w polach, lasach. Jak będzie ostra zima to myślę że się pojawią, ale ostrej zimy Ci nie życzę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:09, 04 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)

A do mnie ptaszki jakoś nie przychodzą, choć coraz mniej jedzenia w naturze, a moje karmidełko pełne

To jest wątek Bożenki, ale pozwolę sobie stwierdzić co sami zaobserwowaliśmy na swoim podwórku. Jak mieliśmy karmnik blisko okna, a nie było w sąsiedztwie odpowiednich krzaków ,aby sie w razie czego salwować ucieczką... to i nie było ptaków. Stwierdzilismy, że ptaków jest najwięcej tam gdzie jest dla nich bezpiecznie. I tam karmniki przenieśliśmy. Teraz jest mróz albo się do nas przyzwyczajają bo i zaczęły korzystac z tych bliższych karmników.
A kos to niedługo się nam chyba do domu wprowadzi.....
Bożenko, specjalistko od ptaków i rh...... dobrze dedukuję?


Szóstka z plusem za tą odpowiedź.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:21, 04 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Jak jest taki duży mróz to ptakom marzną nogi. Często obserwuję że brzuchem przytulają sie do ziemi żeby nogi znalazły sie w piórach i tak je ogrzewają, a dziś podpatrzyłam sikorkę która siedziała na gałązce na jednej nodze, raz na prawej ,raz na lewej a drugą w tym czasie podkurczała i chowała w pióra i mam jej zdjęcie-zobaczcie.





____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ircia 19:28, 04 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Bogdziu, śliczna ta sikorka
Dzięki dziewczyny za optymistyczne wieści - może rzeczywiście jest tu jeszcze zbyt „surowo„, żeby mogły czuć się bezpiecznie. A latem przylatują do naszego poidełka, bo wokół niego mają róże i bez Poczucie bezpieczeństwa więc nieporównanie większe niż o tej porze roku
____________________
Ogród Irci
Bogdzia 19:30, 04 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Od jakiegoś czasu choruję na poidełko dla ptaków. Zobaczcie jaka to fajna zabawka.

http://www.google.pl/#hl=pl&cp=45&gs_id=3y&xhr=t&q=Gold+Finches+%26+House+Finches+in+the+Bird+Bath&pf=p&sclient=psy-ab&rlz=1W1ADFA_plPL421&source=hp&pbx=1&oq=Gold+Finches+%26+House+Finches+in+the+Bird+Bath&aq=f&aqi=&aql=&gs_sm=&gs_upl=&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&fp=e61b8c2d59b9c4e5&biw=1024&bih=540


Irenko z Danii widzisz jak tu się przydają krzaki?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mala_Mi 19:45, 04 lut 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
U Irci poidełko jest bardzo ładne
Ale jak widać na filmiku musi być prawdziwy prysznic, bo jak M stwierdził wannę lubią, ale prysznic cieszy się największym powodzeniem
I informuję, że terytorialnie to mieszkam w Rzeszowie, ale tu jest jeszcze wieś
A wron jest więcej niż ustawa przewiduje.. skąd one wiedzą,że włączyli nas do miasta
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies