Andziula, zamówiłam, a właściwie jutro wysyłam zamówienie I kupuję same rh o bardzo dużej mrozoodporności takie od -28 do -36 U mnie częśc rh wyglada po tej zimie bardzo łądnie....po prostu trzeba posadzić odmiany odporne i już. To Bożenki wątek wiec nie będę tu wklajać foto, ale naprawdę nie mam powodów do obaw..... No dobra zamówiam ze 3 takie mniej odporne, ale na nie to pohucham (nie weim jakie h się pisze...) i podmucham

Bożenko..... nie załamuj się.... mi też sie nie che wychodzić do ogrodu..... ogólnie o tej porze i po tej zimie to kiepskei widoki.... Rozpogodź się troszeczkę, bo od kogo będzeimy czerpać przykład i siłe w ogrodzie Jesteś naszym guru od rh......

Bożenka. my też czasami jakiś czas nie najpiekniej wygladamy i nie jest to powód do wyrzucania... daj im szansę.

. Nigdy tak nie było.A hortenja piekna rzeczywiscie ale mnie sie odechciało ogrodu wogóle.

A mnie ciasto nigdy nie wychodzi Czy goście, czy bez gości
Bożenko, jak się okaże, że jest pupa blada...to spotkanie bedzie za rok dla rh...a w tym roku bedzie spotkanie towarzyskie dla Ciebie
Nie martwiłabym się goścmi tylko roślinami, tyle pracy i czekania i .... znów może sie okazać, że trzeba zaczynać od początku...... i tu Cie rozumiem...... natomiast spotkaniem się tak nie przejmuj...... wszyscy chcą poznać Ciebie, a że udało Ci się wwychodowac takie piękne okazy widzieliśmy na zdjeciach...... i wierzymy, że potrafi być pięknie.....Niestety na pogodę nie mamy wpływu...... jak zobaczyłam dziś pomarznięte rh i trochę innych to sobie pomyslałam, i tak to lepsze niż powódź....a dziewczyny też się pozbierały i tworzą dalej ogród...... Trzeba z nich brać przykład..... i się nie poddawać ... Przecież też twarde baby jesteśmy

I tym optymistycznym akcentem, że inni mają gorzej.... nabierajmy zapału do prac ogrodowych......... ja czekam na cieplej Nic ogrodowi się nie stanie jak zacznę później
Na pociesznie będę dla Ciebie coś mieć, malutkiego...ale to niespodzianka