Bogdzia i tak jeszcze piękny widok, a władze powinny zrobić zakaz wprowadzania psów pod kara, albo jakoś to wszystko plotkami ogrodzić, wystarczy im pokazać takie zdjęcie kwitnących kwiatów, myślę,że nikt nie będzie obojętny na takie piękno
Władze dobrze wiedzą bo to bardzo reprezentacyjny teren. W tym parku w pałacyku był kiedyś dziekanat wydziału na którym studiowała moja córka , dziś nic tam się nie dzieje. Jest to teren ze wszystkich stron otoczony budynkami Politechniki i trzy budynki hal sportowych i targowych, a mimo to wszystko niszczeje.
Bożenko, widok tego ogromu cebulic otaczających stare olbrzymie drzewo ( jakie ?) jest fantastyczny !
robi wielkie wrażenie, wyobrażam sobie jak to musiało pięknie wygladać 'na żywo'
Bożenko...... widok zapiera dech w piersi Na jesień zamawiam doddatkowe cebulice A są odporne, bo jak rpzesadzałąm rośliny, a koło nich była cebulica, to widzę, że rosną przesadzone
A co do psów, to niech wyprowadzaja....tylko niech po swoich pupilach sprzątają..... ale u nas tak to już jest, ze rodzice nie odpwoadają za swoje dzieci, wiec jak maja odpowiadać za swoje psy......przeciez gówna nie bedą sprzatać!! Zwłaszcza teraz jak sa pampersy..to i rodzice wydelikatnieli. Ten gówniany problem (chociaż mam psa) też mnie denerwuje. Jak na osiedlu chodziliśmy z psem to zawze miałąm woreczki i sprzatałam.... i wszyscy mnie sie pytali po co to robię????? A ja widziałam w Anglii jak to się robi..i bardzo mi sie to spodobało