U mnie też. W nocy padało. Deszcz spokojny równomierny, bardzo korzystny. Tylko dzieci u mnie niezadowolone, bo z okazji Dnia Dziecka jeden ma dziś wycieczkę, drugi ognisko z kiełbaskami, a ta pogoda nie sprzyja. Pozdrawiam.
Wskoczyłam popatrzeć co u Ciebie słychać...a tu od startu kolory i morze kwiecia mnie powaliło na ziemię ..... ależ kolkwicja...... żesz ja takiej kiedyś nie kupiłam, a już łąziłam z wielka donicą po szkółce... z zamiarek ...muszę mieć, bo wtedy pięknie kwitła...... ale doprowadziłąm siebie do porządku i po namyśle grzecznie odstawiłam..... Twoja jest boska Zresztą jak wszystko w Twoim ogrodzie
MIłej podróży jutro......
Kolkwicja, kolkwicja - kolejne słowo do zapamiętania ...
Bożenko wspaniałego dnia jutro u Danusi Zobacz jak wspaniale być gościem u wspaniałych ludzi
Ja już to wiem Kolejny raz wielkie dzięki za możliwość bycia u Ciebie (a właściwie u Was )
U mnie też. W nocy padało. Deszcz spokojny równomierny, bardzo korzystny. Tylko dzieci u mnie niezadowolone, bo z okazji Dnia Dziecka jeden ma dziś wycieczkę, drugi ognisko z kiełbaskami, a ta pogoda nie sprzyja. Pozdrawiam.
Wskoczyłam popatrzeć co u Ciebie słychać...a tu od startu kolory i morze kwiecia mnie powaliło na ziemię ..... ależ kolkwicja...... żesz ja takiej kiedyś nie kupiłam, a już łąziłam z wielka donicą po szkółce... z zamiarek ...muszę mieć, bo wtedy pięknie kwitła...... ale doprowadziłąm siebie do porządku i po namyśle grzecznie odstawiłam..... Twoja jest boska Zresztą jak wszystko w Twoim ogrodzie
MIłej podróży jutro......
Te wszystkie pochwały to się Twoim kwiatom należą, ale kolkwicja faktycznie obsypana kwiatem . Jutro od rana do Danusi i nie można się za wiele spóźnic bo o 14 koniec imprezy a chciało by się z ludźmi pogadac. Tyle nowych osób do poznania.Za to mój M jest zadowolony nie bedzie wracał po ciemnicy czego nie lubi .
Kurcze mój rh mial ostatniego pąka takiego karminowo- czerwonego a właściwie to mówie taki pink a czytam że jest czerwony.... Ani grama czerwieni nie mam w ogrodzie...
Ale wpadka...
Kupiłam
MRs P den Ouden
Marzenko nawet nie sprawdzam ale pewnie nie jest bardzo mrozoodporny a tylko takie kupujemy.Czerwień lubię choc nie jest w modzie i juz.
Jak zmarźnie to będzie okazja aby go wymienić.... Bo czerwonego nie zdzierżę, chyba ślepa byłam jak patrzyłam na resztę płatków.
Marzenko, a czemu czerwonego nie zdzierżysz, przecież piękne są
Ja lubię czerwony bo nawet jak jeden kwiat kwitnie to go widac a innych kolorów trzeba nasadzic cały zagon żeby były widoczne.Nie znaczy to że nie lubie innych kolorów i pewnie wszystkiego po trochę mam i cieszę się że nie mam modnego ogrodu który by wymagał ode mnie wyrzekania się czegokolwiek bo ja sobie nie umiem odmawiac takich małych przyjemności.To było by straszne gdybym jeszcze w ogrodzie miała reżim.Podobają mi się nowoczesne ogrody z reżimem , chętnie bym je podziwiała ale u siebie pełna dowolnosc.