Byłam w Wawie padalo, wyjeżdżałam z Wawy słońce świeciło, do domu wróciłam padło i wichura... Wszystko lata po ogrodzie .... Buuuuuu .....
Pozdrawiam i trzymam meble na tarasie
Irenko, Julita, Aniu-asc, Monitka, Aniu-studio życzę każdej z Was takiej pogody, jakiej aktualnie najbardziej potrzebuje I dziękuję, ze zaglądacie choć nic ciekawego-ogrodowego się u mnie nie dzieje
Ciszę się, że już wróciłaś A ta wichura wieczorna była straszna... Powywracało mi donice przy garażu (te z technorattanu, ale obciążone), w ostatniej chwili złapałam wrzosy ze stołu tarasowego, a M.przesuwał meble tarasowe tak, żeby nie odfrunęły O wyglądzie ogrodu rano nie wspomnę - wszędzie pełno liści, gałęzi, kora zamiast na rabatach to na trawniku, kamieniach, podjeździe Nie zdążyłam sprawdzić, czy żadnych roślinek nie połamało... A u Ciebie były jakieś straty?
Agnieszko kochana!
Dzięki za wszystkie rady i ostrzeżenia. Kupiłam dzisiaj serby u Nawoja.
Ceny identyczne do tych, które Ty mi podałaś, uff
Pan straaasznie ciężki, ale fachowiec.
Jednego serba kupiłam szczepionego (dość drogi ) - zobaczymy co z tego będzie.
Trzymaj kciuki, żeby się u mnie przyjęły
Tylko donicę mi wywróciło z kulą bukszpanową i bambusy cosik krzywe od wiatru.... Ale nic nie widać bo na podjeździe jak zwykle peeeeeełno drewna do kominka, ktore M zamówił ...
Agnieszko kochana!
Dzięki za wszystkie rady i ostrzeżenia. Kupiłam dzisiaj serby u Nawoja.
Ceny identyczne do tych, które Ty mi podałaś, uff
Pan straaasznie ciężki, ale fachowiec.
Jednego serba kupiłam szczepionego (dość drogi ) - zobaczymy co z tego będzie.
Trzymaj kciuki, żeby się u mnie przyjęły
Pozdrawiam Cię i buziam!
Gabi trzymam kciuki bardzo mocno za Twoje serby, tylko gdzie fotki tych serbów i z ich sadzenia??? No tak bardzo, to nawet ja się nie zaniedbuję