Rzeczywiście są fragmenty, które jako tako wyglądają dużo jeszcze wymaga dopracowania. Z kostką zrobiłam z 30 kursów taczkami i było po robocie ja jestem straszny harpagan, a powinnam się trochę oszczędzać, a nie bardzo potrafię
Asia dzięki! Chyba podziałało bo później zaświeciło słoneczko, a wczoraj był już piękny dzień. Jabłonki rzeczywiście szaleją, a już za momencik zaczną Kanzany.
Do prac ziemno-kostkowych też mam chłopaka, sami nie robimy takich rzeczy, ja tylko tą kostkę przewaliłam Ja tak dużo kancikowania nie mam, raz na jakiś czas mogę zrobić tylko trzeba nabyć sprzęt. Dzieciom się słabo chce coś robić w ogrodzie czy przy domu, widzę to po moich. Kotów się do mnie sporo schodzi, a ja nie mam sumienia ich przeganiać, pewnie pożałuję jak mi coś zniszczą Córka się trochę jeszcze uczy, powtarza głównie lektury. Nie wiem kto się bardziej stresuje, ja czy ona
Fakt, budzące się do życia buczyny dają niesamowite wrażenie, z resztą o każdej porze roku zachwycają, uwielbiam je! Jak skończę ścieżkę to myślę, że jeszcze zyska na wyglądzie, nie mogę się już doczekać. Tulipanami się trzeba cieszyć póki są bo za moment przekwitną i znowu rok czekania
Kocurek kiedyś przywędrował i chyba mu się spodobało bo często bywa, nakarmią, pogłaszczą, żyć nie umierać 
ja jestem straszny harpagan, a powinnam się trochę oszczędzać, a nie bardzo potrafię 
