U mnie od wczoraj leje. Wracając z pracy miałam nadzieję, że zdążę rozsypać nawóz, ale rozpadało się nim dojechałam. A zimno się zrobiło i sobie darowałam. Dojrzałam dzisiaj, że startuje chyba rutewka, ciekawa jej jestem. I zakupione epimedia chyba wszystkie żyją bo coś z ziemi wyłazi, a jedno ma już pączki kwiatowe. A ze strat po zimie to jedna hakone nie żyje nic nie wypuściła.

Po weekendowe cześć i czołem
Pogoda była u nas przepiękna, na taki weekend człowiek czeka całą zimę. W sobotę pojechałam z siostrą na Rodos, posadziłyśmy truskawki, posiałyśmy rzodkiewkę i sałatę. Oby truskaweczki rosły bo tęsknię za smakiem prawdziwych truskawek, wszystkie nawet te ze straganików od lokalnych rolników smakują mi chemią Mało mi było szarpania na działce to doprawiłam się w ogrodzie. Skosiłam trawę, zrobiłam jeden kancik, krzywy i koślawy . Posadziłam trawy w donicach przy murze i ledwo zipałam

Tulipany codziennie coraz bardziej rozwinięte, ale praktycznie każdy ma przekłamany kolor w stosunku do tego co było na opakowaniach, nic to, i tak cieszą

Agnieszka nie śmiej się, ale robiłam nożem kuchennym, haha, pewnie tępy Czyli polecasz jakiś specjalny szpadelek do kancików? Pora się za takim rozglądnąć bo trawnika niby nie dużo, ale krawędzi trochę jest. Każdy tulipan cieszy

A ja zdążyłam wczoraj przed deszczem nawieźć ale to było ekspresowe nawożenie czyli sypnięcie granulkami bez rozgrzebywania ziemi .
U mnie pierwsze nawożenie takie na szybko zazwyczaj jest .
U mnie na razie nie ruszają prosa ale one chyba tak mają mam nadzieję .

Moje hakone wyłaża a mam 3 i 3 kolejne w donicach. Też czekam na proso bo posadziłam 10 i sie doczekać nie mogę.

Daria nie masz szpadla taki w pół kiężyc? To jest dobra rzecz nawet dla początkujących, ja np robię kanciki zwykłym szpadlem bo po latach nabiera się wprawy Powiem szczerze że jeszcze nigdy kancików nie robiłam nożem kuchennym nawet do głowy by mi to nie przyszło A tulipany piękne zwłaszcza ten na drugim zdj, mix tulipanów też ma pomyłkowo po dwa w różnych kolorach masakra

Mistrzynią kancików robionych nożem jest Justyna (olciamanolcia) . Przykłada deskę i kroi trawę ostrym (! ) nożem. Kanciki ma jak brzytwa.
Ja robię półksiężycem, bo u mnie głównie fale i trochę ciężko manewrować nożem