Agatorek napisał(a)

Ale grubaski! Piękne



A z tyłu z i boku też Ci dobrze idzie .

Aguś dziękuję, stipy już wyczesałam, mam całe wiadro nasion leżały już jak pokraki. Wkurza mnie trochę lawenda na tej rabacie, zamiast sztywno stać to leży jak umarlak, nie wiem o co chodzi, czy taka odmiana czy co. O tu widać jak się pokłada.

Kasya napisał(a)

Jak ja lubie takie wielkie głębokie rabaty można pokombinować.

A dziękuję, to bodajże moja najszersza rabata, cały czas w trakcie zakładania. Teraz mnie znowu upały wstrzymały, wczoraj z przerażeniem zauważyłam, że nie ma już wody w studni, oby popadało.

edi75 napisał(a)

Ładniutkie jeżówki

Edytko dziękuję część jeszcze w pąkach.

Lato w pełni, upały dają w kość roślinkom. Działam jak mucha w smole w drugiej części ogrodu, ale nic nie sadzę bo to za duży wstrząs by był dla roślin. Chyba będę musiała na jesień wykopać drzewa i je od nowa posadzić bo po dosypaniu ziemi są za nisko.
Każda rabata wymaga zmian, frontowa jest moją ulubioną ale też jest tam trochę pracy do wykonania. Jej część bliżej furtki jest bujna, a im dalej tym bardziej jest pusta. Chcę z niej wysadzić tawuły tor i przenieść je na nową rabatę przy garażu, a na tej zostawić bodziszki, seslerie, vanilki, gaury, jeżówki, liatry i werbeny, w pleckach są miskanty little zebra. Ale to na jesień.
Zostawiam kilka zdjęć

Kto mi taką dziurę kopie? Kret też się w najlepsze panoszy

Były pytania o donice przy wjeździe, to prezentują się tak:

Na tej przydałby się mi jakiś wyższy akcent, dałam w plecy werbenę ale dwie sadzonki nie dawały rady i je przycięłam. Sąsiad chce się podzielić wisterią, myślę czy jej nie puścić na mur.

DariaB napisał(a)

Wczoraj wieczorem się zbierało na burzę, w końcu przyszła, na szczęście nie narobiła szkód, trochę popadało i dobrze bo już było bardzo sucho, hortensje mdlały od upału, musiałam podlać bo pewności, że popada nie było.

Ale fajne te fotki Powojnik w świetnym kolorze. Czemu się nie zdecydowałaś? Ja nie mam u siebie powojnika, ale zawsze mi się podobały. Tylko u mnie nie bardzo mają się po czym piąć.

ładnie wyglądają trzcinniki na tle ogrodzenia

ajka napisał(a)

Ale fajne te fotki Powojnik w świetnym kolorze. Czemu się nie zdecydowałaś? Ja nie mam u siebie powojnika, ale zawsze mi się podobały. Tylko u mnie nie bardzo mają się po czym piąć.

Aniu mi też się te fotki podobają, burzowe niebo zawsze wygląda interesująco. Ten powojnik to niska odmiana, wydałam już tyle kasy na rośliny w tym roku, że mi się wąż włączył w kieszeni

edi75 napisał(a)

ładnie wyglądają trzcinniki na tle ogrodzenia

Fakt czekam aż się rozrosną i trochę zasłonią jeszcze skrzynkę.

Trochę jeżówkowego spamu

Rzut oka na frontową, tą którą czekają modyfikacje


A lawenda po deszczu leżała na chodniku wkurza mnie, nie jest taka fajna zwarta jak inna które widuję. Nie wiem czy jej nie posadzę przed ogrodzeniem jak dalej mnie będzie wkurzać.