Pięknie roślinki się rozrosły ... i hortensje teraz królują ... z bluszczem w tle miodzio
fajnie , że już jesteś z nami ... ja jutro ostatni dzień idę do pracy przed urlopem ... z sąsiadem mam już dogadaną opiekę nad moim królestwem nie spodziewałam się tego po sobie ,że będzie mi ciężko rozstać się z ogródkiem ...
p.s. będzie spotkanie u Kapiasów 08.09 ... zarezerwujesz sobie termin ? ... proszę, proszę , proszę
Witaj Madziu ..... wpisałam sobie w kajet i postaram się być U mnie ogrodu doglądał Maciek .... starał się jak tylko mógł i to doceniam choć jego starania są bardziej odległe od moich ..... Wszystkiego się nauczy tylko to wymaga czasu i dlatego zaraz po powrocie wrzuciłam walichy i pobiegłać podlewać ..... System nawadniania będzie w przyszłym roku a do tej pory muszę sobie radzić manualnie buziolki
W końcu coś normalnego pokazujesz na zdjęciach - kwintesencja ładu w ogrodzie
Pozostała część ogrodu w oczy kole - wszędzie takie nieład,nieporządek,rośliny marne - oj Sylwia postaraj się
A już na poważnie ,to musisz mi kiedyś podać szczegółową listę "dokarmiaczy" ogrodowych i może też mi ogród "bujnie"
Świetne miejsce wybrałaś dla Tulipanowca , z wiekiem stanie się ładnym elementem ogrodu - a drzewa potrzebne
Wakacje udane czyżby Turcja? Po Hotelu domniemam
____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"
o trawę w moim domostwie nikt już nie dba .... przed wyjazdem zdążyłam pokropić na chwasty i nawet się ich trochę pozbyłam .... nie ma tego złego mam obiecaną z rolki bo dużo kopania przed nami dlatego M odpuścił ....
Tak jakoś się o 5 rano zwlekłam i podlewam rośliny w ogrodzie .... nadal .... Marnieją mi dwie duże kule cisowe ... brązowieją ..... staram się i ratuję ....
a listę dokarmiaczy mogę udostępnić ale nie bardzo wiem po co i do czego byłam u Cię i widziałam , wszystko widziałam
Wakacje jak zwykle w tym samym kraju - Turcji ze względu na Kubę , jedynie dla odmiany zmieniliśmy hotel ....
No widzisz jaki misz masz u mnie Aneczko aktualne zdjęcia z domieszką kilku starych dla porównania Jedna część rośnie i kwitnie i się dosadza a połowa teraz to ruina po pracy maszyny..... tak teraz mam ale nie mogę nic robić bo mnóstwo robót wykopaliskowych przede mną