Wiosna jest pełną parą - na forum tyle wpisów, że nie da się nadążyć i wszędzie odpisać

Ja na etapie myślenia o przymrozkach, czekaniu na deszcz, zagospodarowywaniu kompostu i ogólnie wiosennych porządkach

Też mam pomylone rośliny. Ostatnio moja żółta magnolia, z której tak bardzo się cieszyłam, specjalnie do arboretum eMa wyciagnęlam, by zobaczył, bo wiem, że jak mu coś się spodoba, to ja już mam z górki i miejsce tylko muszę znaleźć. No i kupiliśmy żółtą magnolię, zakwitła na blady róż. Na kolejną chyba już naprawdę miejsca nie mam.
Piszesz, że czekasz na deszcz, kurczę u nas jest nawet mokro, beczki mam pełne i chyba kilka razy już padało. Też obawiam się przymrozków, wczoraj przykrylam wszystkie donice, nie będę ich chować, za dużo biegania.
No a teraz popodziwiam widoki Mieszkacie w pięknym miejscu, to co za płotem, wtapia się w ogród i to mi się najbardziej podoba
Ja nie mogę zapożyczyć sobie krajobrazu, musiałabym któregoś sąsiada wtopić w krajobraz

Pięknie u Ciebie.
Tez zachwycam się widokami z dalszego planu (ja z tych podmiejskich, z małą działką i sąsiadami zza plota)
U mnie domki sąsiedzkie na wyciągnięcie ręki.
Dzięki Bogu sąsiedzi się trafili zacni.

Muszę przyznać rację Małżonkowi, że w markecie spożywczym się kupuje żarcie a nie narzędzia czy kwiatki