Iwonka napisał(a)

Elewacja kiedyś z naciskiem na "kiedyś" Dokładnie jak mój taras, tak samo "kiedyś "

Dziękuję za nazwę kocimiętki, świetna jest. Muszę gdzieś wcisnąć.
A na różance też ją masz? Czy to ta mniejsza Purssian blue?

Kocimiętki wszelkie fajnie wyglądają w większej ilości posadzone, jedna dwie to już inny efekt. WL mogę się podzielić ale to już pewnie bliżej końca lata. Na różance mam dwie odmiany te mniejsze. Z przodu tak jak na ostatnim zdjęciu jest Cat's Pajamas a dalej Purrsian blue. Obie niskie i fajne choć odrobinę bardziej lubię tę Cat's. Ma intensywniejszy kolorek.

antracyt napisał(a)

Ja również nie zauważyłabym michy gdybyś o tym nie wspomniała.
Kadr przepiękny i bardzo letni

O to niepotrzebnie wspominałam. Długo szukałam tu zestawień kolorów tak, by mi to pasowało. Ten moment bardzo mi w duszy gra. Na później gdy szałwie, kocimiętki skończą mam tam inny zestaw bylin. Teraz właśnie dobieram kolory na drugą połowę lata. W tym roku doszły floksy między innymi.

Ranek

Miłej niedzieli

Asia ta rabata jest boska wyszła Ci rewelacyjnie

Śliczności To LEH czy LOS?

Asia kocimiętkę WL i Cats zamówiłam zaraz, jak się jej naoglądałam u ciebie
Mam mały kawałek, będą tam akurat.
Śniła mi się twoja różanka, to zamglone, podświetlone zdjęcie tak mnie wzruszyło, że emocje zostały.
Jestem nią zauroczona, a niedzielne fotki znów czarują. Pięknie to wymyśliłaś!!!

Niesamowita ta rabata. Pięknie wygląda.
U Ciebie byliny i róże zdecydowanie na wyższym etapie rozwoju niż w moich rejonach. W tym roku mam chyba ze 2-3 tygodnie obsuwu w wegetacji roślin.

Magleska napisał(a)

Asia ta rabata jest boska wyszła Ci rewelacyjnie

Madziu ale, ale... widziałam u Ciebie różyczki w podobnej tonacji. Aż muszę wieczorkiem na większym monitorze podejrzeć