Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Anda 09:05, 20 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Joku napisał(a)
No i wszystko jasne. Podziwiam że chciało się tobie przetłumaczyć.


Temat mnie zainteresował, zwłaszcza że względu na to, że wiem, że obornik granulowany działa dobrze.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:14, 20 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Polon napisał(a)
Przyszłam tu zachęcona wzmianką u Ani o wykładzie . Bardzo dziękuję za to, no i tak jak pisałam u Ani, mam dostęp tylko do granulowanego obornika, więc dobrze wiedzieć, że coś tam jednak daje. Zapewne dla profesjonalnej uprawy jest za słaby, ale na moje potrzeby chyba daje radę (mam nadzieję)

Słowo-pytanie z mojej strony o wodę. Podlewam trawnik wodą ze studni (około 7m), ale warzywnika nie mam odwagi, bo badania nie dość że nie tanie, trudne do wykonania przy takiej studni, do tego byłyby niepewne w czasie. Jaka jest Twoja opinia - jest zagrożenie skażenia takiej wody np właśnie przez odpływy z pola lub z nieszczelnych szamb? Tego się boję, więc to co jem, podlewam tylko kranówką.


Dla profesjonalnych upraw jest za słaby i przede wszystkim zbyt drogi. Dobry granulowany obornik jest drogi niestety. Polecam jeszcze nie czesaną owczą wełnę, zwłaszcza do warzywnika

Również nie używałabym tej wody w warzywniku bez zrobionych badań. I tak jak piszesz, czas badań ma tu duże znaczenie. Musiałabyś robić je tak z trzy razy w roku, żeby wiedzieć, co w trawie piszczy Zacznij zbierać deszczówkę dla warzywnika. Latem zanieczyszczeń w powietrzu jest mniej niż zimą, bo ludzie nie palą węgla w piecach.
Zbieram deszczówkę do pojemnika 1000L i to jest mało. Dlatego używam jej tylko w warzywniku. Resztę ogrodu podlewam kranówką. Rzadko muszę podlewać ogród, bo już dobrze zarośnięty Trawnika nie podlewam, tylko go co chwilę redukuję


____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Basieksp 09:42, 20 lip 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12392
Dziękuję za informację w prosty sposób to wszystko przedstawiłaś, dla mnie super czytając to wszystko, wydaje się logiczne ciekawa jestem tylko na ile u nas w Polsce te wszystkie przepisy są respektowane przez rolników i czy w ogóle ktoś tego pilnuje? Raczej słabo to wygląda, a szkoda.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Judith 10:34, 20 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12296
Ando, fajnie, że w taki rzeczowy sposób opisałaś temat . I z podaniem źródeł informacji .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Anda 11:29, 20 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Basieksp napisał(a)
Dziękuję za informację w prosty sposób to wszystko przedstawiłaś, dla mnie super czytając to wszystko, wydaje się logiczne ciekawa jestem tylko na ile u nas w Polsce te wszystkie przepisy są respektowane przez rolników i czy w ogóle ktoś tego pilnuje? Raczej słabo to wygląda, a szkoda.


Przepisy są po to, aby nas chronić. Jeśli nie są respektowane, to ze szkodą dla nas i następnych pokoleń - również rolników.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 11:40, 20 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Judith napisał(a)
Ando, fajnie, że w taki rzeczowy sposób opisałaś temat . I z podaniem źródeł informacji .


Niektóre źródła są w postaci papierowej, tych już nie mogłam podać.
Ogólnie ten temat jest bardzo obszerny. Opisałam to bardzo skrótowo. Za to bardzo doceniam to, ile pracy poświęcone zostało temu tematowi przez naukowców i samych rolników, którzy w badaniach uczestniczą.

Mam wrażenie, że wiele osób i niestety często poddaje badania dotyczące gleby, wody, nawozów itp. w wątpliwość. Nie mając po temu w sumie żadnych powodów oprócz ogólnego, własnego, subiektywnego wrażenia, poczucia. W mediach społecznościowych rozprzestrzeniane są różnego rodzaju „bajki” nie poparte żadnymi rzeczowymi dowodami.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
April 11:47, 20 lip 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Ewo, chciałam dopytać o obornik przekompostowany. Jestem tą szczęściarą która kupuje obornik na worki i one sobie u mnie leżą około roku zanim użyję w ogrodzie.
Pytanie o ewentualne substancje szkodliwe. W plastikowych workach obornik nie ulega przepłukaniu. Zwykle jest suchy lub tylko lekko wilgotny. Czy po roku jest szansa że te szkodliwe substancje zostały zredukowane?
I jeszcze jedno, obornika nie powinno się zostawiać na wierzchu rabaty ale trzeba zmieszać z ziemią bo traci azot. A co z obirnikiem przechowywany na hałdach. Przecież też traci azot. Bo raczej nie sądzę żeby go jakoś okrywano? Jest wtedy taki obornik lepiej przepłukany ale mniej zasoby w azot? Która wersja przechowywania lepsza? W workach? Oczywiście jest to estetyczniejsze. Czy luzem na hałdzie?
____________________
April April podbija las Mazowsze
Judith 11:52, 20 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12296
Anda napisał(a)

[…] W mediach społecznościowych rozprzestrzeniane są różnego rodzaju „bajki” nie poparte żadnymi rzeczowymi dowodami.


Ando, nie tylko w mediach społecznościowych. Była taka jedna pani posłanka, która głosiła tak okrutne bzdury, że człowiek zastanawiał się czy się nie przesłyszał.
Raz na pytanie dziennikarza, skąd ma tę „wiedzę” odparła - jakże by inaczej - że wszelkie badania tego dowodzą. Na pytanie jakie to badania rzekła, że na biurku ktoś jej ulotkę zostawił… Tak, że ten…
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Anda 12:16, 20 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
April napisał(a)
Ewo, chciałam dopytać o obornik przekompostowany. Jestem tą szczęściarą która kupuje obornik na worki i one sobie u mnie leżą około roku zanim użyję w ogrodzie.
Pytanie o ewentualne substancje szkodliwe. W plastikowych workach obornik nie ulega przepłukaniu. Zwykle jest suchy lub tylko lekko wilgotny. Czy po roku jest szansa że te szkodliwe substancje zostały zredukowane?
I jeszcze jedno, obornika nie powinno się zostawiać na wierzchu rabaty ale trzeba zmieszać z ziemią bo traci azot. A co z obirnikiem przechowywany na hałdach. Przecież też traci azot. Bo raczej nie sądzę żeby go jakoś okrywano? Jest wtedy taki obornik lepiej przepłukany ale mniej zasoby w azot? Która wersja przechowywania lepsza? W workach? Oczywiście jest to estetyczniejsze. Czy luzem na hałdzie?


Nie jestem biochemiczką, więc nie odpowiem z całą pewnością. Tak na logikę, jeśli obornik w workach po roku jest po prostu suchy i żadne mikroorganizmy, grzyby i bakterie nie zrobiły z niego odżywczej próchnicy, to substancje szkodliwe raczej zostały w środku. Pewnie zależy to jeszcze od tego, czy te substancje znoszą suszę, czy wolą wilgoć.

Na hałdach pracują mikroorganizmy. Czasem widać jak takie hałdy parują, to wynik działania mikroorganizmów i bakterii. One też zużywają azot. Taki obornik ma inną gęstość substancji odżywczych, przemienia się już w próchnicę, a azot można łatwo uzupełnić dodając wióry rogowe, mączkę rogową lub gnojówkę z pokrzyw.
Wg mnie lepiej przechowywać obornik na hałdach.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 12:17, 20 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Judith napisał(a)


Ando, nie tylko w mediach społecznościowych. Była taka jedna pani posłanka, która głosiła tak okrutne bzdury, że człowiek zastanawiał się czy się nie przesłyszał.
Raz na pytanie dziennikarza, skąd ma tę „wiedzę” odparła - jakże by inaczej - że wszelkie badania tego dowodzą. Na pytanie jakie to badania rzekła, że na biurku ktoś jej ulotkę zostawił… Tak, że ten…


Ano tak, zapomniałam o polityce Powoływanie na badania bez podania źródeł u nas też w modzie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies