Geranium Rozanne, borówka i Calendula.

Tagetes Orange Gem i nowo zakupione szałwie - które będę musiała przezimować gdzieś...

Pulsatilla poczuła wiosnę Calamagrostis brachytricha, Heptacodium miconioides.




Koniec.

Śliczności pokazałaś chryzantemy są przecudowne może jeszcze znajdę gdzieś przy cmentarzach podobną odmianę. Te moje coś za bardzo wywindowały i kolor tej jednej inny nieco niż w zeszłym roku. Heptacodium przycinasz? W pobliżu mojego domu rośnie, ale jest wielkie i rozłożyste ma ok. 6 lat.

Wafel, Asiu, dziękuję
Chryzatnemy sadź koniecznie. Są bardzo zdrowe, nic ich nie je, nawet ślimaki. Są też mniejsze odmiany, np. Herbstbrokat, Anastasia, Julia, Golden Orfe. W dobrych szkółkach bylinowych powinnaś dostać zimujące odmiany.

Heptacodium wycinam latem przeszkadzające gałęzie. Wycinam w całości od rozgałęzienia. Chcę je mieć ładnie wielopniowo wyprowadzone w górę. Tu na zdjęciu z lewej jedna gałąź rośnie zbytnio w bok. W przyszłym roku ją wytnę. Moje sadziłam chyba w 2021 roku Teraz ma tak z 2,5 m.

Anda napisał(a)

Moja ulubiona chryzantema. Kiedyś miałam ją parę lat w donicy, ale znalazłam jej w końcu 3 lata temu miejsce w gruncie. Nie sądziłam, że będzie jej tam tak dobrze. Bardzo mnie cieszy, że tak się jej tam podoba

Piękna ta chryzantema. Wiesz może, co to za odmiana?

Ichigo napisał(a)

Piękna ta chryzantema. Wiesz może, co to za odmiana?

Niestety nn.

Ależ cudna ta chryzantema. Łał
A jesieni u Ciebie nie widać a raczej wiosnę

Chryzantema śliczna U Ciebie zupełnie inna jesień niez u nas, dużo kwiatów, bardzo ładnie U nas dziś mglisty dzień i chłodno, ale coraz bliżej wiosny, jakby nie patrzeć

No i doczekałyśmy się pięknych, jesiennych fotek.
Chryzantema przepiękna, o tej porze, kiedy w ogrodzie coraz mniej kwiatów, ona naprawdę gwiazdorzy.
Pięknie kwitnie jeszcze fioletowa szałwia, moją niestety mróz już uśmiercił, a rosła i kwitła jak szalona, szkoda,
że nie zimuje.