U mnie też szkodników i chorób multum. I nieustanna walka.
Bożenko, dziękuję za wizytę w moim wątku i miłe słowa.
Na zasadzie kopiuj-wklej odpowiadam na pytanie:

Nazw lilii niestety nie znam. Kupowałam na próbę pojedyncze cebulki na targu. Ale jest bardzo ładna i bardzo wysoka.
Pozdrawiam Cię serdecznie

Modliszka jest bardzo fotogeniczna, ciekawy gość Cię odwiedził .
Szkoda, że ten drugi (chrząszczyk) taki głodny…

PRZEPIĘKNE!

Widzę fajną kompozycję w wanience blaszanej (?). Co tam rośnie oprócz hosty i chyba trzmieliny oraz łabędzia ? Możesz pokazać z bliska?

Mieczyki śliczne moje jeszcze w pąkach, chyba za późno je sadziłam w tym roku.

Kordina napisał(a)

Ale ciekawostka
Choć trochę dziwnie się czuję jak takie coś się do mnie uśmiecha

Dzięki Adelko, Agnieszko i Muszelko
Gdyby nie deszcz, to nie miałabym sumienia ścinać gladioli na bukiet




A tak w tym roku zakwitł tojad zwany ludowo - pantofelkiem Matki Boskiej (świat wygląda tak
w zależności od tego, kto patrzy a uwielbiają go rude błonkoskrzydłe)







"Trzy siostry" - moje tegoroczne - Renhy Vanille Fraise, a poniżej moje rozmnóżki (z 5 dwie się przyjęły, a to dlatego, że wyciągałam przedwcześnie chcąc sprawdzić korzonki )

Joku napisał(a)

Widzę fajną kompozycję w wanience blaszanej (?). Co tam rośnie oprócz hosty i chyba trzmieliny oraz łabędzia ? Możesz pokazać z bliska?

Z przyjemnością zrobię zdjęcie Jolu poczekam na lepsze światło, dziś pochmurnie

Basieksp napisał(a)

Mieczyki śliczne moje jeszcze w pąkach, chyba za późno je sadziłam w tym roku.

Basiu, to samo myślałam o moich, jeszcze ma być ciepło, więc na pewno rozkwitną

April napisał(a)

Ale ciekawostka
Choć trochę dziwnie się czuję jak takie coś się do mnie uśmiecha

No nie dziwię się
poszperałam w moich wyjazdowych zdjęciach i znalazłam udokumentowane moje pierwsze w życiu spotkanie z modliszką nocą w Chorwacji, była ogromna (jak dla mnie) wyciągała ramiona na 0k 25 cm trudno było ją uchwycić, bo łapała za aparat, tu w dużym kubku po jogurcie, ale sensacja była, że ho, ho!




Nie mogę się napatrzeć na te powojniki, są super, na przyszły rok też posieję. A może te kolorki mnie fascynują? Uwielbiam wszystkie odmiany fioletów





Widok z moją nową rabatą i na oczko w oddali:



Mam na tej rabacie m.in. zawilec Koning Charlotte oraz Serenada (obydwa ok 70 cm)

Śliczne masz te zawilce mało mam ich u siebie, chyba muszę to nadrobić

Jakoś mi tak Twój ogród przypomina charakterem Moją Bajkę Katki Klimacik jest