Wszystkie roślinki dziś posadziłam

musiały poczekać na mój wolny dzień

Paprotki, było ich tyle, że aż dwie miejscówki nimi obsadziłam

a barwinek poszedł na dwie części rowu, tak punktowo, bo nie mogę wykarczować tam całego zielska od razu, coś musi podtrzymywać ziemię w tym rowie, będę tak po trochu wyrywać trawę i zielsko, w miarę jak bodziszek będzie się rozrastał, takie bawienie się z tym rowem.
____________________
Basiek ***
Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)***
Wizytówka