Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Grzebiuszka ziemna

Grzebiuszka ziemna

ewsyg 23:07, 08 sie 2022


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11865
Przepiękna jest ta biała lilia. Lubię taki ogrodowy busz
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Rumianka 23:06, 09 sie 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Bożenko, wielkie dzięki za maczek, dotarł bez szwanku, jestem Ci bardzo wdzięczna. A teraz chwalę ukwiecony ogród i przepiękne lilie, które mogę tu podziwiać, bo u siebie jeszcze nie zaczęłam przygody z nimi...Floksy uwielbiam i mam ich całą masę, sieją się, przebarwiają i cudnie pachną. Napis, jak trafię gdzieś, to też sobie sprawię, a co!!!
Mogłam wreszcie coś napisać, bo dorwałam się do neta...Pozdróweczki
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Monika83 09:09, 10 sie 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Kordina napisał(a)
April - dzięki za odwiedzinki w tym roku robiłam codziennie obchód i tępiłam poskrzypki, uzbierałam ok 60 dorosłych osobników, nie licząc zerwanych liści z żerującymi paskudnymi larwami.
Czasami 2x-3x dziennie i dziwiłam się jak im szybko idzie, ale to jest możliwe tylko przy małym areale, chociaż lilii mam sporo
A ta ostatnia która zakwitła, chociaż jeszcze jedną mam w pąkach. Jest przepiękna z różowymi brzegami, pełna, jak baletnica w szyfonowej wielowarstwowej sukience
















. Przepiękna jest ta lilia Ona jest tych niższych?
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Kordina 09:44, 10 sie 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Dziękuję za odwiedzinki Edo Asiu Aluicjo i uznanie dla urody lilii i warzywnika (ciągle mnie dziwi, ze mając tak pięknie wyprowadzone ogrody - może się komuś podobać mój )

Również dzięki Ewie Monice - wreszcie rozszyfrowałam nazwę lilii, nie zapisałam sobie nazwy kupując, bo "zapamiętam" no i doznałam olśnienia (prawdziwe satori ) że to Anouska!! Ma ok 1 metra wysokości.

Elisko - cieszę się, może na jesieni coś Ci wyślę z cebul liliowych, bo będę trochę przerzedzać

Aniu rozbroiłaś mnie "nocną lekturą" meble też malowałam, urzekł mnie kiedyś styl prowansalski i tak mam pomalowane meble z wykorzystaniem techniki decoupage w niektórych elementach
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Agania 11:42, 10 sie 2022


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Kordina napisał(a)






Ładniutko masz przed domkiem i futrzaki się wylegują, moje łaziory
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Kordina 00:46, 11 sie 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Agatko, dziękuję
Jestem z siebie dumna, że tak zagaję
Posadziłam 17 (słownie - siedemnaście) roślinek, ale najpierw 2 dni stoczyłam walkę z pięknym ale zbyt agresywnym fioletowym barwinkiem, miał kilkumetrowe rozłogi, nawet ciężko było go wykopać. On jest świetny gdzieś w ograniczone miejsca, wzdłuż drogi, pod drzewami, ale w moim niedużym przedogródku zagłuszał inne rośliny, za to mam go na skarpie z zachodniej strony domu, tam jest w ograniczeniu i jest ok
Już miałam nic nowego nie kupować, podobnie jak Grażynka bo jeszcze tyle do posadzenia, a zauroczyła mnie hortensja z Lidla i uległam. W ogóle jakaś uległa się zrobiłam




w porannym świetle, po lewej oczko, czapla nadal się pasie, równolegle będę tworzyła rogala. Chyba pozazdrościłam Koleżankom Rogalowym (jakaś Partia Rogalowa może? Ostrzegam będę prezesem, kota już mam, a właściwie 5):





rogal - rabata będzie łączył tą wysepkę po prawej i dochodził do floksów i tam zrobię pergolę a w środku ławeczka znajdzie wreszcie swoje docelowe miejsce:





No i po co mi było to Ogrodowisko? Zamiast robić rogala, trzeba było sobie go kupić, z jagodami i zjeść, uwalić się (że tak elegancko się wyrażę) na leżaczku z książką i sobie LEŻEĆ a nie tworzyć rogala i kupować nowe roślinki brudzić sobie paznokietki, donaszać tiszert po synku, nosić czarne (dla niepoznaki) dresówki, stare kroksy i grzebać i grzebać w tej ziemi









____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
April 07:13, 11 sie 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
he, he, he
Przyjechała w odwiedziny moja Mama, na tydzień, na wypoczynek. Rozejrzała się po ogrodzie i mówi "dziecko, czy liczyłaś kiedyś ile tysięcy wydałaś na ten ogród? Nie masz pojęcia jak czas szybko leci, zaraz nie będziesz miała siły tego ogarnąć.." i inne w tym stylu. Notabene sama zawsze miała ogródek działkowy, z którego zrezygnowała jak już nie miała sama siły się nim zajmować. I ciągle też coś dosadzała, kupowała. Ech, zero zrozumienia w narodzie
Na pocieszenie, zajrzała jakaś koleżanka eMa z pracy i pyta ilu ogrodników mam do zajmowania się ogrodem. Na info że ja tak sama, własnymi ręcami... była pełna podziwu.
Więc może jednak warto

Ja zwykle donoszę koszule eMa Luźne, przewiewne, wygodne
____________________
April April podbija las Mazowsze
Rojodziejowa 08:58, 11 sie 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10553
April napisał(a)
he, he, he
Przyjechała w odwiedziny moja Mama, na tydzień, na wypoczynek. Rozejrzała się po ogrodzie i mówi "dziecko, czy liczyłaś kiedyś ile tysięcy wydałaś na ten ogród? Nie masz pojęcia jak czas szybko leci, zaraz nie będziesz miała siły tego ogarnąć.." i inne w tym stylu. Notabene sama zawsze miała ogródek działkowy, z którego zrezygnowała jak już nie miała sama siły się nim zajmować. I ciągle też coś dosadzała, kupowała. Ech, zero zrozumienia w narodzie

Ja zwykle donoszę koszule eMa Luźne, przewiewne, wygodne


Jakbym o sobie i mamie czytała
I najlepsze jest to, że sama do niej mówiłam: po co tyle sadzisz, przecież potem na okrągło wokół tego robicie z tatą. Ale ja im jojczałam ze względu na to, że widzę, że siły nie te.
Teraz sadzą u siebie niewiele, ale z kolei oni pod nosem mruczą na mnie.

Koszule robocze też często po Eryku biorę. Zwłaszcza jak jakaś miękka, fajna, wyjątkowo znoszona

Bożenko, zaglądam non stop milcząco raczej. Podziwiam i szukam inspiracji, ocham i acham. Front ceglany domu z tym płotkiem i roślinami wraz z pilnującymi go kotami wygląda rewelacyjnie.

A ze starego metalowego łożka masz coś u siebie w ogrodzie zrobione? Ostatnio w stodole u taty szperałam i ma dwa takie spore. Zastanawiam się, jak je wykorzystać
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Monika83 09:46, 11 sie 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Kordina napisał(a)
Agatko, dziękuję
Jestem z siebie dumna, że tak zagaję
Posadziłam 17 (słownie - siedemnaście) roślinek, ale najpierw 2 dni stoczyłam walkę z pięknym ale zbyt agresywnym fioletowym barwinkiem, miał kilkumetrowe rozłogi, nawet ciężko było go wykopać. On jest świetny gdzieś w ograniczone miejsca, wzdłuż drogi, pod drzewami, ale w moim niedużym przedogródku zagłuszał inne rośliny, za to mam go na skarpie z zachodniej strony domu, tam jest w ograniczeniu i jest ok
Już miałam nic nowego nie kupować, podobnie jak Grażynka bo jeszcze tyle do posadzenia, a zauroczyła mnie hortensja z Lidla i uległam. W ogóle jakaś uległa się zrobiłam




Super zakup Ja za każdym razem ulegam jak wchodzę do sklepu ogrodniczego i zawsze wychodzę z jakąś hortensją








____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Agania 12:39, 11 sie 2022


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
April napisał(a)
he, he, he


Ja zwykle donoszę koszule eMa Luźne, przewiewne, wygodne

He,he,he ja zwykle podkoszulki

Koło sympatyków rogala jak najbardziej pochwalam możesz być prezeską, bo masz ogarnięty,
mój mogłabym tylko pokazać ze zdjęcia zrobionego dronem z wysokości 300m.
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies