Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały

Marcin89 18:32, 24 lut 2024

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Widzę prawie każdy dziś działał w ogrodzie

Super sprawa z tym kompostem, ja mam póki co swój tylko. Trzymam dla cisów.

To co pisałem - fajnie się poznaje czyjeś ogrody. Tym bardziej od momentu projektu do wykonania i potem w trakcie rozwoju roślin i nie tylko

Też wyznaczyłem taki mały placyk na trampolinę, basen, czy palenisko.

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

anpi 19:10, 24 lut 2024

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8928

Do góry

Praca wre! Działania na wielu frontach widzę

Podniesione grządki będą z podmurówek ogrodzeniowych tak jak u mnie?

W tunelu porządeczek...tylko rozwinąc dywanik

Kotek czuje myszki w słomie? A może czeka aż będzie mógł się wylegiwać na słomianym dywaniku!

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka

sylwia_slomc... 21:33, 24 lut 2024

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85955

Do góry

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Czy ciemierniki Niger jak przekwitają to robią się zielone?

Albo najpierw różowe, a potem zielone to chyba zależy trochę od ph gleby i nasłonecznienia, przynajmniej tak u siebie obserwuję

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Gruszka_na_w... 21:46, 24 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062

Do góry

U mnie niektóre ciemierniki najpierw różowieją, a potem zielenieją, a inne od razu przechodzą w fazę zieloności. Tam, gdzie są pylniki, to tworzy się taki pojemniczek, w którym są nasionka. Bardzo się zmienił Twój ogród w ciągu roku. Fajnie się ogląda te zmiany.

Progres zdecydowanie widać.
Czy tam, gdzie Twój mąż ma poletko z sosenkami, to jest glina? Sosny jej nie lubią. To drzewa lekkich, ubogich gleb piaszczystych. W takich rośną wyśmienicie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

sylwia_slomc... 21:49, 24 lut 2024

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85955

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

U mnie niektóre ciemierniki najpierw różowieją, a potem zielenieją, a inne od razu przechodzą w fazę zieloności. Tam, gdzie są pylniki, to tworzy się taki pojemniczek, w którym są nasionka. Bardzo się zmienił Twój ogród w ciągu roku. Fajnie się ogląda te zmiany. Progres zdecydowanie widać.
Czy tam, gdzie Twój mąż ma poletko z sosenkami, to jest glina? Sosny jej nie lubią. To drzewa lekkich, ubogich gleb piaszczystych. W takich rośną wyśmienicie.

Haniu ja mam na części żółtą glinę, sosny rosną całkiem nieźle jeśli tylko spadek gruntu zapewnia odpływ nadmiaru wody. Powiedziałabym nawet, że są dorodniejsze i gęstsze niż te rosnące na piachu.

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Gruszka_na_w... 21:59, 24 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Haniu ja mam na części żółtą glinę, sosny rosną całkiem nieźle jeśli tylko spadek gruntu zapewnia odpływ nadmiaru wody. Powiedziałabym nawet, że są dorodniejsze i gęstsze niż te rosnące na piachu.

U mnie sosny chorowały i padły, ale teren mam płaski.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Muszelka 22:24, 24 lut 2024

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Makao napisał(a)

Udały, ale wyniosłam je na zimę do piwnicy i zapomniałam o nich. Chyba mi uschły

Makao, niepotrzebnie je wyniosłaś do piwnicy.
Bukietòwki - młode rośliny wyhodowane z patyków bez najmniejszego problemu przeżywają zimę na powietrzu. Mogą stać w zwykłej, plastikowej donicy. Nie trzeba podlewać - wystarczy im od czasu do czasu deszcz/śnieg.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

Muszelka 22:32, 24 lut 2024

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Muszelko, za dużo do jednego słoika czy jest Okey?

Dałabym luźniej. A to są litrowe słoiki? Bo lepiej, żeby były głębiej w wodzie. Najważniejsze, żeby wypuściły korzonki, bo listki na bank będą.

A część patyczków włożyłaś do ziemi? Spróbuj różnych metod.

A wiesz, kilka patyczków sobie zostawiłam i wstawiłam do szklanego wazonu. Wazon postawiłam na stole, na tarasie. Jestem ciekawa, czy w niższej niż pokojowa temperaturze, również wypuszczą korzonki.
Taki eksperyment z ciekawości

Gdy temperatura znacznie się obniży (przymrozek/mróz), to wstawię wazon z patyczkami do domu. Na razie w prognozie pogody nie widać ujemnych temperatur.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

Rojodziejowa 22:32, 24 lut 2024

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10553

Do góry

Moje chyba przeżyły na zewnątrz, choć stały pod daszkiem! To dopiero zaskoczenie!

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

Muszelka 22:41, 24 lut 2024

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

A pamiętacie, że udało mi się w ubiegłym sezonie wyhodować hortensje na pniu? Stoją całą zimę w donicach na dworze. I żyją

Kilka dni temu je przycinałam. Jednej zrobiłam zdjęcie. Fajną ma koronę, nie?
... Chociaż teraz na zdjęciu widzę, że muszę bardziej ciachnąć.

Pati, gdy zobaczysz - usunę.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka