Ania na żuławach

An_na 21:31, 29 lut 2024

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588

Magleska napisał(a)

Ania

z bluszczem nie pomogę ....

wpadłam zameldować ,że zaglądam na bieżąco ,ale wstyd przyznać ,że mam jakiś brak weny w pisaniu

Najważniejsze, że jesteś i zaglądasz

____________________
Ania**Ania na Żuławach

An_na 08:16, 03 mar 2024

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588

Do góry

Idę dziś szukać życia na bagienku

Woda zeszła, lekko przeschło, zobaczymy co tam w błotku piszczy

____________________
Ania**Ania na Żuławach

An_na 18:18, 05 mar 2024

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588

Do góry

Przyroda jest niesamowita

Na moim bagienku, gdzie woda stała niemal nieprzerwanie od dłuższego czasu, jest życie

Jeżówki, szałwie i hakonechloa wypuszczają kiełki

hura!!
Limelight też wyglądają nieźle.
Turzyca, żurawki i liliowce też.
Rozchodniki nic sobie nie robią z zalania, a podobno lubią sucho. Lawenda żyje, co mnie mocno zaskakuje. Na zalanej glinie żyje! Szok

Nie wiem co z miskantami, bo te mają jeszcze czas, żeby dać znaki życia.
Nie wyszły piwonie i tulipany, ale tego się spodziewałam.
Żal mi piwonii, po cichu liczę, że może jeszcze pokażą kiełki.

____________________
Ania**Ania na Żuławach

Kordina 18:56, 05 mar 2024

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4751

Do góry

No właśnie, natura to żywioł i nic jej nie powstrzyma, ani śnieg, ani deszcz, ani zima

i całe szczęście, że się odnawia jak feniks z popiołów

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna

TAR 19:09, 05 mar 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7633

Do góry

Aniu przynosisz mi nadzieje. Moze i moje przetrwaly powodz.
A jakby co podziele sie z Toba piwoniami. Mam do wykopania olbrzymi krzaczor u mamy na dzialce. To moge czesc odstapic. Mam biale i rozowe. Te zwyklaki pachnace ale najlepsze.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

An_na 19:35, 05 mar 2024

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588

Do góry

TAR napisał(a)

Aniu przynosisz mi nadzieje. Moze i moje przetrwaly powodz.
A jakby co podziele sie z Toba piwoniami. Mam do wykopania olbrzymi krzaczor u mamy na dzialce. To moge czesc odstapic. Mam biale i rozowe. Te zwyklaki pachnace ale najlepsze.

Chcę być posłańcem dobrych wiadomości, chcę

Z całego serducha życzę Ci, żeby przetrwały, jest nadzieja

Kochana jesteś Tarciu, tak chętnie się dzielisz (cmok)
Moja Maminta ma piwonie, u niej sobie ukopię w sierpniu.
Szkoda mi tych moich, bo to dwulatki już były (może jeszcze są, tylko śpią

) i w tym roku pewnie by już ładnie kwitły.

____________________
Ania**Ania na Żuławach

An_na 19:38, 05 mar 2024

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588

Do góry

Kordina napisał(a)

No właśnie, natura to żywioł i nic jej nie powstrzyma, ani śnieg, ani deszcz, ani zima i całe szczęście, że się odnawia jak feniks z popiołów

Cudowne jest to wiosenne odrodzenie, a w moich tegorocznych warunkach hydrologicznych bardzo zaskakujące i optymistyczne

____________________
Ania**Ania na Żuławach

TAR 20:10, 05 mar 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7633

Do góry

Aniu wrzucilam ci JH z Arboretum. On nawet nie ma 15 lat. Zdjecie robilam w 2022 a mial wtedy chyba 11 lat bo pytalam obslugi

____________________
Ogrod nad bajorkiem

An_na 20:13, 05 mar 2024

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588

Do góry

TAR napisał(a)

Aniu wrzucilam ci JH z Arboretum. On nawet nie ma 15 lat. Zdjecie robilam w 2022 a mial wtedy chyba 11 lat bo pytalam obslugi

Dziękuję

____________________
Ania**Ania na Żuławach

Narsilia 10:20, 06 mar 2024

Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 590

Do góry

Hej przejrzałam cały wątek piękna ewolucja ogrodu nawet chwilami rewolucja , ale to lubię.

Ogród w moim stylu piękne proste linie rabat, symetria ,ład ale też wplecione elementy szaleństwa małego gaju.

Co do donic przepiękne zainspirowała mnie bardzo od dawna na takie chorowałam ale cena była niedościgniona .

Jest bosko u ciebie czekam na wiosenne kadry i nie tylko będę stałym gościem .

____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki