Ania nie przejmuj się , ja też jak już chciałam coś zrobić a miałam wykopane od teściowej rozchodniki i żurawiowe przedszkole to wyszłam w imienninki coś porobić i pogoda sprzyjała i synek usnął na dworze chwilę porobilam wróciłam do domu momentalnie oparłam z sił ,wypieki, ból mięśni , grypisko na całego od 2 dni mnie skręca .
Ona być pięknie w weekend a tu będzie leżenie w domu.
Lidka Ty jak zawsze z dobrym słowem Dziękuję
Aktualnych fotek brak. Tylko te dwie dziś po pracy cyknęłam.
A nie... jeszcze zrobiłam zdjęcie mojej Kitki bidulki
Ania, wiosna jeszcze przed nami (tak sobie powtarzam )
U nas po zimie strasznie mokro generalnie. Są dni kiedy słońce zaświeci, robi się pięknie, ale co nabieram nadziei, że chociaż kilka dnia takich będzie i osuszy działkę - to przychodzi deszcz i rozczarowanie.
Dzisiejsza pogoda to już w ogóle jakby listopadowa
Ale jeszcze się doczekamy
Aniu, mam te same kolnierze dla bialasow.A wiesz, ze sa takie specjalnie dla zwierzakow po zabiegach oczno - twarzowych? Z przodu jest pałączek zeby zwierzaczek nie tarl oka ani nie uszkodzil jak wpadnie na przeszkode. I to u nas w Gdańsku jest firma produkujaca ten sprzet.