Hmmm no ja sama nie wiem, co wybiorę. Oczyszczam glebę starannie, ale coś zawsze może zostać, zwłaszcza kawałeczki perzu, które są nie do usunięcia w 100%. No nie wiem sama może zrobię eksperyment i jedną rabatę folią, a drugą agrowłókniną
Ale chociaż obgadaliśmy za i przeciw. Cena grubszej folii i agro są dość zbliżone. Może faktycznie zrób eksperyment. Ja mam małe powierzchnie do przykrycia na teraz
No ja mam 'hektary' nie dopuszczę do zarośnięcia, za dużo pracy w to wkładam. Co teraz będziesz działać? chodzi mi o rabaty. Pomysły już się wyklarowały całkowicie?
Edit policzyłam agrowłókninę na metry i kosztowałaby mnie ok. 500zł. Dużo, biorąc pod uwagę, że nie zamierzam jej zostawiać na stałe. Myślę więc dalej
Teraz jest czas siania warzyw i szykowania pod trawnik. Musimy ogarnąć teren i wykopać rowki pod nawodnienie. Trochę darni do zerwania. Wolę tak niż grabić kępy po glebogryzarce. Na rabaty zabraknie czasu.
Po świętach ma być hydraulik do podłączenia hydroforu, zrobienia rozdzielacza, kranu. Ten pierwszy etap. Potem już prace na zewnątrz.
Tak w ogóle to mieszkasz już tam czy dojeżdżasz jeszcze? Dzięki za foty roślinek, masz bardziej zaawansowane. Na dzień otwierasz tunel? U mnie w środku gorąco, przy zamkniętych było aż 56 stopni.
No staram się wietrzyć codziennie, bo folia często jest zaparowana. Gdy jest chłodny dzień to oprócz wietrzenia zamknięte, a jak ciepły to cały dzień otwarte. Oczywiście na noc zamykam zawsze. Koty się kręcą, a do tego spadki temperatury.