Warunki pogodowe nie zachęcały, wiało jak u wielu z Was.
Udało się zamontować nowe rynny na krótszej części gospodarczego i podłączyć odpływ liniowy pod drzwiami. Montaż wcale nie był trudny, ale połączenie z rurą drenarską w ziemi już gorsze. Normalnie kolejnoś prac jest inna. My musieliśmy uciąć zakopaną już rurę drenarską w dobrym miejscu, by wpiąć się w osadnik rynny, czy w drugim miejscu z odpływem. Ostatecznie wygląda, że wszystko jest szczelne
Przed:
Po:
Odpływ liniowy zbierający wodę przed progiem drzwi. Może i nie jest konieczny, ale już dawno był kupiony. Razem z rurą drenarską ma zbierać wodę między tarasem, a budynkiem gospodarczym. Osadzilismy odpływ na powierzchni gruntu, a od góry będzie zasypany grysem.
Została jeszcze jedna rynna, która będzie mocowana do deski. Tylko trochę logistyka u mnie zawiodła. Dopiero tydzień temu kupiłem deski z tartaku, kilka dni schyły na dworze, a teraz dopiero są zaimpregnowane. Montaż może w kolejną sobotę. Dobrze, że bluszczu nie dałem przy ścianie, bo byśmy go zadeptali. I tak mi się odsuwa w czasie to sadzenie