Nie wiem co trapi moje cisy.
Posadzone były koło 30 września rok temu. Niektóre sztuki przez zimę były bardziej brązowe niż zielone. Na wiosnę odzyskały kolor, a ja zrobiłem cięcie.
Latem zauważyłem, że cisy różnią się kolorem i to trwa do dziś. Sztuki gorsze nie miały jakby przyrostów, są dużo mniejsze.
Podjęte działania:
- przycięcie w sierpniu, zasilenie biohumusem
- nawożenie nawozem jesiennym do cisów
- podciągnięcie do góry dwóch sadzonek.
Efekt jest taki, że cisy zdrowe dostały po cięciu i nawożeniu nowe gałązki, a sztuki żółte nawet koloru nie zmieniły. Sztuki podciągnięte do góry wyglądają fatalnie. Więc to chyba jednak nie zbyt głębokie sadzenie.
Tutaj fragment żywopłotu:
A tu przykład tego, co opisywałem. Pomocy, to wygląda słabo