Bożenko utrwalasz piękne jesienne widoczki życzę ci udanego grzybobrania

Tak, tak - grzybobranie musi być obfite

Dziewczyny, mam nadzieję że grzybobranie będzie obfite. Nie zapomnę jednak podziwiać piękno jesiennego lasu. Obym tylko grzybków nie przegapiła.

Ooo, co ja słyszę, Misiunia chora? Bożenko, ja wiem, jak to jest, człowiek się zamartwia nie jak o zwierzątko, tylko jak o kogoś bliskiego... Ja miałam problem, bo mój Amiś już 3 razy pogryzł lekarzy, zbadanie go, to był horror i skowyt na całą przychodnię! Ale zmieniłam lekarza - ma cudowne podejście i wszystko przebiega bez nerwów, choć dolegliwość jest dość poważna: dyskopatia
Bożenko, jutro na pewno wrócisz z koszem pełnym grzybów - mój mąż dzisiaj przywiózł dwa kosze podpieniek

EPODLAS napisał(a)

Dziewczyny, mam nadzieję że grzybobranie będzie obfite. Nie zapomnę jednak podziwiać piękno jesiennego lasu. Obym tylko grzybków nie przegapiła.

dobra jesteś

Właśnie przeczytałam, że twoja psina miała kłopoty ze zdrowiem, trzymam kciuki, aby było lepiej

Dereń na tych zdjęciach bardzo pielny i potwierdzam opinię, że to bezproblemowy krzew, też go mam, na wiosnę go mocno ścinam i potem się ładnie zagęszcza

I jak Bożenko udał się dzisiejszy wypad na grzybki?

No właśnie, pokaż co znalazlaś
Czy sporo ich jeszcze?

Też byłam na grzybkach,znalazłam aż.... 7 sztuk ,ale za to widok przebarwiającego jesiennego lasu ....bezcenny pozdrawiam

Dziewczyny, takiego udanego wypadu na działkę jak w ten weekend dawno nie miałam. Jednym słowem było pięknie. Mgła była taka malownicza, pogoda wspaniała, a grzybobranie na trójkę. To znaczy byłam dwa razy razem uzbierałam spore wiaderko. Grzybki już ususzone w suszarce, reszta do słoika na marynowane. Ale całkowicie podpisuje się pod słowami Hani - widok jesiennego lasu - bezcenny. Ogólnie grzyby się kończą, ale co tam. Musi być ile jest.
A to mój ogród pod koniec października. Mój zielony domek widziany zza ogrodzenia.

Zza ogrodzeniem snuły się dymy.

Ogród z innej perspektywy.

Na warzywniaku zielono - gorczyca bujnie rośnie.

Berberys ubrany w biżuterię z rosy.