zapisałam sobie te botaniczne, a derenie na 1 zdjęciu przepięknie uchwycone ta kosodrzewina to Ophir ma igly złocisto zółte od lata do wiosny, potem zielenieją

Pozdrawiam dwie Anie, które mnie odwiedziły. U nas pogoda paskudna, tzn jest ciepło, ale wiatr i deszcz.
Te derenie robią naprawdę wrażenie, mają chyba dobre warunki, bo są wyjątkowo wybarwione no i jest ich dużo. Tu wyraźnie widać, w masie siła.
Aniu, pogłaszcz swojego Romka, to musi być bardzo sympatyczny kot, no i jak na kota przystało imię ma niezwykłe.

To zestawienie dereni dało mi dużo do myślenia.

Ewo, czerwone pędy derenia na tle zieleni iglaków wyglądały fajnie. Dlatego lubię podglądać cudze ogrody, można się wiele nauczyć.

Piękne te derenie,dają zimą piekny kolor...zawsze miałam na nie chęć ale jakoś nie wyszło ,...nie ma miejsca

Ech, Bożenko, zatęskniłam teraz nie tyle za wiosną, co za ukochanym Toruniem..... Mogę chodzić bez końca tymi uroczymi uliczkami Szkoda, że urlopy są tak rzadko i takie krótkie

Irenko, tam najchętniej wracamy ,gdzie spędziliśmy dzieciństwo i młodość. Ja nigdy nie mam Torunia dosyć, zawsze coś nowego odkrywam. A najbardziej mnie cieszy, że tak zmienia się na korzyść i to w takim szybkim tempie.

derenie piękne . ja teraz szukam niższych odmian , bo te wysokie już mam , a ich zimowy wygląd skłania mnie do nabycia jeszcze . byłam kiedyś w Toruniu przypadkiem , ale jedyne co zobaczyłam to Radio Maryja. . jednak było to dla mnie tak stresujące zadanie że już nic więcej nie chciałam widzieć tylko zmykać stamtąd . ale ten Toruń , który pokazujesz jest śliczny. sorki za pytanie ,ale czy Torunianie kochają Radio Maryja ?

Alino, naprawdę nie wiem czy Torunianie lubią Radio Maryja. Pewnie są tacy co lubią i tacy co nie lubią. Pewnie jak w całej Polsce. Ale wiem gdzie jest Radio M w Toruniu, a blisko, na tej samej ulicy jest dosyć dobrze zaopatrzone Centrum Ogrodnicze. Często jak jestem u mamy to tam zaglądam. Kupiłam już tam kilka roślin.

tak- pamiętam też takie fajne śmieszne domy Romów.