Elfik
23:05, 29 maj 2012
Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Bożenko, chciałam Cię pocieszyć... Powojniki tak łatwo nie giną - doświadczyłam to na swoich. Mam wszystkie przy siatce, czyli na głównej trasie kretowo-nornicowej. Dwa wielkokwiatowe - pod nimi ciągle zasypuję JAMY, szczególnie wielkie pod Pink Fantasy, która ciągle podsycha i nigdy jeszcze nie osiągnęła swojego wzrostu, Multi Blue lepiej się broni, w tym roku nawet pięknie kwitnie. Ale dwa bylinowe kaput! Wyczytałam, że karpy są przysmakiem nornic i rzeczywiście wykopałam strzępki korzonków. Ale między nimi znalazłam coś, z maleńkim przyrostem. Przechowałam w przedszkolu - i okazało się, że na wiosnę odbiły. Są maluśkie, ale są. Posadziłam je w siatkach - i dopiero teraz widzę, jak nornice krążą dookoła i drążą wokół tych siatek.
Jeszcze wspominałaś o różyczkach miniaturkach, one niestety są traktowane skarlaczami i w gruncie są parokrotnie większe. Miałam taką, ale mączniak ją dopadł na amen
Masz rację - ja też już nie chcę żadnych rarytasów... Dziś był u mnie znajomy ogrodnik i załamał ręce nad moją Saharą...
Jeszcze wspominałaś o różyczkach miniaturkach, one niestety są traktowane skarlaczami i w gruncie są parokrotnie większe. Miałam taką, ale mączniak ją dopadł na amen

Masz rację - ja też już nie chcę żadnych rarytasów... Dziś był u mnie znajomy ogrodnik i załamał ręce nad moją Saharą...

____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową