Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród 2

Anna i Ogród 2

Makao 14:33, 03 kwi 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
Polon napisał(a)
Ania, mam pytanie o bakterie probiotyczne - kiedy lać nimi pomidory? U mnie dopiero będą wschodzić, czy już teraz je uodparniać bakteriami czy za wcześnie?

Ja bakteriami i humusem podlewam od początku czyli od wsadzenia nasionka do ziemii.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Magara 23:25, 03 kwi 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Makao napisał(a)

Siedzą w jednym najsuchszych i najbardziej nasłonecznionych miejsc w ogrodzie. To są ch drugi sezon u mnie i widać że podwoiły się.

U mnie w różnych miejscach sadzone i na różnych rabatach, takich ogrodowiskowych i nieogorodwiskowych. I ciągle ich mniej, załamka Te sadzone w poprzednim sezonie wyłażą, te z poprzednich - nie Jesienią posadziłam te małe, Tete a tete wyszły, one podobno odporne na wszystko, zobaczymy

P.S. Ania, pokaż swój malabarski Mój się zatrzymał na etapie liścieni, nie wiem o co mu chodzi.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
April 07:32, 04 kwi 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Te wszystkie wasze warzywne rozkminki brzmią bardzo poważnie. Niemal jak przepisy skomplikowanych potraw. Totalnie poza moim przyswajaniem
Choć mały warzywniczek pewnie by mi się przydał. Tydzień temu wysiałam kilka pomidorków bo mam miejsce tylko w kastach ale nic nie wzeszło jeszcze.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Makao 08:01, 04 kwi 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
Magara napisał(a)

U mnie w różnych miejscach sadzone i na różnych rabatach, takich ogrodowiskowych i nieogorodwiskowych. I ciągle ich mniej, załamka Te sadzone w poprzednim sezonie wyłażą, te z poprzednich - nie Jesienią posadziłam te małe, Tete a tete wyszły, one podobno odporne na wszystko, zobaczymy

P.S. Ania, pokaż swój malabarski Mój się zatrzymał na etapie liścieni, nie wiem o co mu chodzi.

Malabarski to chyba lubi bardzo wysokie temperatury i wilgotne powietrze. Mój postawiłam u syna w oknie południowym. Grzeje na niego słońce ostro. Poza tym ten pokój jest nagrzany od komputera i wilgotny od tych wszystkich sadzonek papryk, pelargonii i dziewanny. Rano jak wychodzi do szkoły to wietrzę żeby tej kołderki na ziemi sadzonek nie było. I chyba temu malabarskiemu pasują takie warunki bo na razie wypuścił liście właściwe i rośnie dalej.


Zastanawiam się czy nie wsadzić jednego w szklarni bo tam będzie miał idealne warunki jak tak. Dwa wsadzę do skrzyni warzywnej ale boję się że suche wiatry mogą go załatwić. Może jednego wywiozę na wieś tak na wszelki wypadek.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Makao 08:10, 04 kwi 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
April napisał(a)
Te wszystkie wasze warzywne rozkminki brzmią bardzo poważnie. Niemal jak przepisy skomplikowanych potraw. Totalnie poza moim przyswajaniem
Choć mały warzywniczek pewnie by mi się przydał. Tydzień temu wysiałam kilka pomidorków bo mam miejsce tylko w kastach ale nic nie wzeszło jeszcze.

Tydzień temu i nic to nie dobrze. Pomidory powinny w ciągu tygodnia być na wierzchu. Możliwe że za głęboko wsadziłaś lub nasionko wpadło głębiej po podlaniu od góry konewką. Trzeba zraszać powierzchnię żeby nie przeschła a nasionko kładzie się na 0,5 cm głębokości. Prawie że na wierzchu dlatego trzeba zraszać a nie podlewać. Jolu jak wysiewałam swoje pierwsze nasiona to nic mi się nie udawało. Dopiero po kilku próbach ogarnęłam co i jak. Z reguły to wszystkie nasionka prócz bobu czy fasoli to sieje się płytko i codziennie zrasza powierzchnię wodą. Wszystkie siewki które masz w swoim ogrodzie też powstały przez to że leżały na powierzchni ziemi i tylko kora chroniła je przed wysychaniem.
Możliwe też że dostałaś trefne nasionka pomidorów. Czasem sprzedawcy źle przechowują ale rzadko to się zdarza.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
vita 08:15, 04 kwi 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4534
Nieustannie podziwiam sukcesy wysiewowe u Ciebie Malabarski cudny, już z tych trzech będziesz miała mnóstwo liści do jedzenia. Ciekawa jestem czy będzie Ci smakował?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Kasya 08:16, 04 kwi 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43908
Wszystkie wysiewy na 6+
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
April 08:46, 04 kwi 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Makao napisał(a)

Tydzień temu i nic to nie dobrze. Pomidory powinny w ciągu tygodnia być na wierzchu. Możliwe że za głęboko wsadziłaś lub nasionko wpadło głębiej po podlaniu od góry konewką. Trzeba zraszać powierzchnię żeby nie przeschła a nasionko kładzie się na 0,5 cm głębokości. Prawie że na wierzchu dlatego trzeba zraszać a nie podlewać. Jolu jak wysiewałam swoje pierwsze nasiona to nic mi się nie udawało. Dopiero po kilku próbach ogarnęłam co i jak. Z reguły to wszystkie nasionka prócz bobu czy fasoli to sieje się płytko i codziennie zrasza powierzchnię wodą. Wszystkie siewki które masz w swoim ogrodzie też powstały przez to że leżały na powierzchni ziemi i tylko kora chroniła je przed wysychaniem.
Możliwe też że dostałaś trefne nasionka pomidorów. Czasem sprzedawcy źle przechowują ale rzadko to się zdarza.


Może ciut przesuszyłam bo bałam się pleśni. Ale nasiona porządne od Kiepenkerl. Tanie nie były, termin jeszcze na parę lat.
No i sadzę płytko. Wysiewam i tylko lekko przysypuję ziemią. Pewnie nawet płycej niż wymogi.
Za to pierwszy raz wysiałam cynie i super wyszły. Muszę popikować.
____________________
April April podbija las Mazowsze
UlaB 12:16, 04 kwi 2025

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
No, malabarski idzie, mój w ubiegłym roku stał jak zaklęty na etapie liścieni. Zobaczę jak się zachowa w tym roku. Na razie nie chce skubany wyleźć, a moczyłam go 24h i podlewam solidnie codziennie.


April napisał(a)


Może ciut przesuszyłam bo bałam się pleśni. Ale nasiona porządne od Kiepenkerl. Tanie nie były, termin jeszcze na parę lat.
No i sadzę płytko. Wysiewam i tylko lekko przysypuję ziemią. Pewnie nawet płycej niż wymogi.
Za to pierwszy raz wysiałam cynie i super wyszły. Muszę popikować.


cynie można nawet rzucić po wierzchu w ogrodzie, ewentualnie lekko przegrabić - one rosną trochę chwastowo

Co do pomidorów - w tym roku zrobiłam nieco inaczej niż pisze Ania (też tak dotychczas robiłam) - najpierw podlałam solidnie podłoże w pojemniku, potem rozłożyłam nasionka na wierzchu i każde lekko zagłębiłam wykałaczką w tej mokrej ziemi. Dzięki temu nic mi nie wpadało głębiej przy podlewaniu. Jeśli dobrze pamiętam, solidne zmoczenie podłoża wystarczyło do wykiełkowania. Nie mam po prostu czasu ani na kiełkowanie na ręczniku papierowym ani na codzienne zraszanie. Szczerze mówiąc podlewam siewki co kilka dni, normalnie z małej, domowej konewki bez zraszacza. Wykiełkowały i rosną chyba wszystkie posiane w ten sposób pomidory. Chyba tak samo zrobie z dynami, cukiniami i ogórkami.


____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Makao 12:33, 04 kwi 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
vita napisał(a)
Nieustannie podziwiam sukcesy wysiewowe u Ciebie Malabarski cudny, już z tych trzech będziesz miała mnóstwo liści do jedzenia. Ciekawa jestem czy będzie Ci smakował?

Nooo a najciekawsze jest to że u nas nie jadamy szpinaku
Aż się mężaty pytał po co mi ten szpinak ale powiedziałam że do surówek będę dodawać
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies