Byłam i nie zrobilam, taka pałka ze mnie. Ewa ma cudowny kompaktowy ogrod, jej mąż jest mistrzem robienia bonsai, maja takie piekne okazy roznych drzewek i krzewow ale najpiekniejszy bonsaj to buk czerwony. Ewa jest mistrzynia jesli chodzi o hortensje ogrodowe, ogromniaste krzaki i wszystkie pieknie kwitna, nie wiem jak ona to robi. A ambrowce Gumball rosna jej w oczach, nie tak dawno sadzone małe kulki sa olbrzymie. Ma dziewczyna rękę do roslin. Wyjechalam od niej pełnym samochodem ożanek i host. Teraz czekam na rewizyte nad bajorem, moze wpadną tez inne dziewczyny na jesienny kociolek
Słabe te tańce były bo owszem popadało, ale bardzo symbolicznie. Mrokaśka trzymała wszystko kurczowo nad swoim ogrodem. Niby pisała że się podzieli ale jakoś słabo to wyszło. U niej był grad. Nie pogardziłabym, to woda i to woda..