Rojodziejowa napisał(a)

Chodziło mi bardziej o to, że powiedzchniarabaty to zazwyczaj marny ułamek tego, co obsadzasz tworząc swoją

aaa ok. taki teren trzeba cos zrobic ale widok z tarasu bedzie przyjemny

Jeśli masz słońce to pewnie, warto sadzić. U mnie kwitnie tylko palibin i bloomerang posadzone na wąskiej rabatce przy garażu, pod południowym murem.

W sumie kupic moge, tak mnie korca kwiatuszki i zapaszki Na razie zadołuje je doniczkach, jak juz konkretnie zajme sie tą rabata to mi pomożecie wszystko poukladac. To jedyne miejsce gdzie nie wiem jak poukladac.

Mam obok tez mikro lasek brzozowy, z ktorego mialo sporo wypasc i mial byc ograniczony do 4 max 5 drzew. Zostało chyba z 12 samosiejek. Nawet lubemu bylo szkoda ciąć choc strasznie psioczy na brzozy ale serce jak widac miekkie Zostawil nawet te siewke, ktora zaznaczylam do wyciecia

Ale w koncu trzeba tam bedzie tez zrobic porządek

Tarciu, mam sporo siewek miodunek w tym roku, za sezon/dwa będą gotowe do oddania, będę dawać ogłoszenia parafialne, jak Ursa

Odnośnie kory, wiem że wszystko podrożało, ale worek za 25 zł to można se w markecie kupić. A nie „tanio u producenta”.
W tym roku akurat nie potrzebuję, ale rok temu i dwa lata temu brałam hurtowe ilości (bo na wszystkie moje rabaty). I w zeszłym roku płaciłam za przekompostowaną korę w worku 60 litrów - 8 zł (z transportem do mnie z okolic Warszawy). Minimum zamówienia było to 50 worków, brałam wielokrotność. Kora nie jest najwyższej jakości (zdarzają się np. jakieś patyczki), nie jest mocno drobna, ale spełnia swoje zadanie. Niestety poza Mazowieckie nie dowożą.
Znalazłam ich na OLX.

Dzieki za info. Poszukam na olx.

Sluchajcie jak dzis żaby nadaja to przez zamkniete okna zagluszaja tv. Jakies szalenstwo

Ps. Podziwiam Twojego męża, że pomaga Ci w pieleniu. Tzn że potrafi odróżnić roślinę ozdobną od chwasta.
Ja bym się bała puścić eMa w rabaty .

U na kora po 12 zeta za worek. Nie wiem tylko czy 50 litrów czy 80.
TARcia, chyba przeoczyłam, Ty masz potrzebę miodunek???
Wywaliłam sryliardy

Dużo pracy naprawdę masz, masę miejsca na sadzenie. Rzeczywiście twoja 1 rabata z tymi drzewami to jak cały ogródek niejednego forumowicza, dla mnie to kosmos W zeszłą sobotę sadziłam ok. 20 roślin na osiedlowej skarpie i płaskiej rabacie, kolana mnie bolą do dzisiaj Życzę dużo siły i inspiracji, śledzę poczynania na bieżąco

kilka tentegesów