Nie robilabym takiego polaczenia. Krwisciagi bardzo lubia slonce. W cieniu slabo kwitna i zle sie wybarwiaja. Tiarelki wola polcien. Kazda z tych roslin kwitnie w roznym czasie. Krwisciagi mam na slonecznym pomiedzy hortkami, przy kalinach i przy swierkach.

Takie wysokie kwitnace moze wiazowki, rutewki, w cieniu mam tez rdesty te limonkowe i rudbekie. Mozna tez sprobowac pelniki i jarzmianki.

O Twoich fotach to już nie piszę, że ładne
Konkurs wygrałaś?

Dziękuję, popatrzę na Twoje propozycje

Fotki obłędne, niesamowity masz ogród

Jakie warunki na Twoja gilenia? Kupiłam sobie, bo mnie urzekła, mam miejsce zacienione latem, a wiosną słoneczne.

Magara napisał(a)

O Twoich fotach to już nie piszę, że ładne
Konkurs wygrałaś?

No niestety nie Ciezko rywalizowac z profesjonalistami, ktorzy zapisali sie w grupie amatorów. To bylo nie fair. Chyba wiecej nigdzie nie bede startowac, za duzo oszukiwania. Poza tym bylo troche nieuczciwe kupowac glosy pod płaszczykiem prenumeraty.Za 180 zł. mozna bylo ekstra 100 głosow kupic. I ci co wygrali tak wlasnie zrobili. Nie liczy sie ani talent ani dobre zdjecie.

Wiaan napisał(a)

Fotki obłędne, niesamowity masz ogród

Jakie warunki na Twoja gilenia? Kupiłam sobie, bo mnie urzekła, mam miejsce zacienione latem, a wiosną słoneczne.

Polcien i rozswietlony cien, pelnego słonca praktycznie wcale, rosnie pod brzoza. Ziemie ma jak to pod brzoza chyba zbyt jałową.

Magara napisał(a)

O Twoich fotach to już nie piszę, że ładne
Konkurs wygrałaś?

Konkurs to na O wygrywasz
Przegapiłam info o startowaniu, czy nie pisałaś?

I jeszcze pytanie o zestaw roślin - a gilenia z tiarellą? Masz takie połączenie? Dogadają się?

Małgo, tak gilenia ma "pod sobą" tiarelki. Jedno konczy kwitnienie drugie zaczyna. Te biale kwiatuszki na innej rabacie tez sa fajne to zadarniajace skalnice cieniste.



a tu gilenia troche z dalszego ujęcia

Teraz jak sadziłam gillenie, to sprawdziłam, jakie warunki lubi. Jasno, ale nie w bezpośrednim słońcu. Moje drzewka rachityczne. Słabo jeszcze zacieniają, ale tak ją posadziłam.

Lucy, moja tez rachityczna, bo glebe ma chyba zbyt scisła. Dosadzilam dwie inne w bardziej slonecznym miejscu ale bez bezposredniego słonca, zobaczymy jak sie przyjmie. W nozkach ma wilgoc.