Lubię takie "kamionkowe" donice
Nie można tym opuchlaków odpuszczać i choć zminimalizować dziadostwo

Byłam dzisiaj w ogrodniczym na Kowalach i marketowych działach ogrodowych, myślałam, że sobie róże pooglądam a tu lipa, same mizerne końcówki, głównie okrywowych. No ale jedna, taka właśnie wyprzedażowa rabatówka wpadła mi w oko, bo to mój ulubiony różany odcień i wzięłam. Pobawię się z nią na razie w donicy a jak zrobię tetrisy po wysadzeniu miskanta jesienią, będę myśleć nad miejscem dla niej.
Na razie wybrałam internetowo coś co mi się podoba, ale z tego miliona mogę wybrać jeszcze max jedną
Oto i ona: National Parks "Gorgeous", musiałam trochę połamanych gałązek i suchych liści wyciąć

Wafel napisał(a)

Lubię takie "kamionkowe" donice
Nie można tym opuchlaków odpuszczać i choć zminimalizować dziadostwo

Ten nowy środek za AgrNat muszę wypróbować. Ponoć działa

Piękna różyczka Twój kolorek

Byłam dziś w obi, ale po środek na wełnowce.

Wafel napisał(a)

Dzielna Jola


Szału nie ma, kwiaty duże, ale mało, liście brzydkie, ale z daleka nie widać

Też mam takie klematisy. W opisie tylko sądzić i patrzeć jak rosną i kwitną. A tu klapa. Nawet błękitny anioł taki sobie szału nie ma.
Jedynie dwa które kiedyś kupiłam w Lidlu szaleją 2 razy do roku. Widzę u niektórych mają piękne klematisy kwitnące. Jak to robią nie wiem.

Róza zapowiada się cudnie.
Poczytałam o. niej i pisza same dobre rzeczy.
Wymagania male, choruje rzadko, pachnie, powtarza kwitnienie.
Oby szybko się ogarnęła i rosła znakomicie.

Jakie róze masz w koszyku? Nad jaką się zastanawiasz?

Zanim wzięłam moją "Dżordżię" to sobie też poczytałam, tak na ślepo nie brałam, choć ADR nie ma, ale ma podwyższoną odporność. Takie top, przy których serce mi mocniej bije to Coral Lions, Apricola, a z różowych i fioletowych Koko Loko, Nautica, Blue For You, Trendy Babylon Eyes i Larissa z serii Flower Circus [tą bardzo bym chciała ]. Jak już kupiłam taką bardziej "pomarańczowo-różową" to nie wiem jak teraz dalej pójść kolorystycznie Bardzo mi się podoba też Sibelius, ale ona dla mnie za szeroka, piękna jest, taki słodziak

Widzę że zaraza różana Cię dosięga.
Jak miejsca mało to sporo róż dobrze w donicach rośnie. Można u Andy podejrzeć.

Ja wsadziłam w donice róze lole i bonice. Testuję

ElzbietaFranka napisał(a)

Też mam takie klematisy. W opisie tylko sądzić i patrzeć jak rosną i kwitną. A tu klapa. Nawet błękitny anioł taki sobie szału nie ma.
Jedynie dwa które kiedyś kupiłam w Lidlu szaleją 2 razy do roku. Widzę u niektórych mają piękne klematisy kwitnące. Jak to robią nie wiem.

Mój Błękitny Anioł jest zdrowy, ale słabo rośnie po przesadzeniu jesienią. Kilka pąków jest może się rozkręci w przyszłym roku. U sąsiadki pięknie w tym roku kwitnie jakiś ciemnofioletowy, muszę zapytać co to za odmiana
Zdrowy jest też mój nowy powojnik Purple Suprise wczesnokwitnący.