Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kraina spełnionych marzeń

Kraina spełnionych marzeń

MagdaLenka 18:27, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
Byłam dla relaksu w mojej ulubionej szkółce. Różnica w jakości towaru jest ogromna w porównaniu z tym, co widziałam wczoraj.


____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
MagdaLenka 18:40, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
Cześć reprezentacyjna:



____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
MagdaLenka 18:43, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
W części gospodarczej hałdy kompostu. Coś pięknego!


Sadzonki odpowiednio ściółkowane.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Makao 19:47, 29 sie 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7396
W centrach handlowych to nie dbają o te rośliny jak w szkółkach. Jak jest nowa dostawa to jeszcze można coś wybrać.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Muszelka 21:28, 29 sie 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
MagdaLenka napisał(a)
Cześć reprezentacyjna:




Gdzie tak pięknie?
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
MagdaLenka 21:36, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
Muszelka napisał(a)

Gdzie tak pięknie?


W Nałęczowie (lubelskie).
Wjeżdża się tam jak do tajemniczego ogrodu, tą drogą, przy której rośnie kokoryczka. Po obu stronach wjazdu są tam rabaty pokazowe na kilkadziesiąt metrów długości. Następnym razem zrobię więcej zdjęć, bo dziś nie zdążyłam.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Muszelka 21:43, 29 sie 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
To dla mnie drugi koniec świata Szkoda, bo chętnie bym odwiedziła.

A ten kadr jest urzekający...

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
MagdaLenka 23:00, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
Dziś będzie historia dębu.
Zapomniałam zupełnie, że Agatorek pytała o to. Już nadrabiam.
Dąb był moim marzeniem od samego początku myślenia o ogrodzie. Uwielbiam te drzewa za ich dostojność. Kojarzą mi się z typowo polskim krajobrazem. Podobają mi się również zimą, bo mają piękne konary.
Nasz dąb wypatrzyliśmy w szkółce przypadkiem. Miał bardzo ładną, foremną koronę i był bardzo duży (6 metrów wysokości i 4 metry szerokości). Od razu spytaliśmy, czy w ogóle jest na sprzedaż, bo stał na uboczu - w części gospodarczej, obok hałd kompostu. Okazało się, że egzemplarz ponownie jest w ofercie, bo klient, dla którego drzewo zostało wykopane nagle się rozmyślił. Po roku przygotowań po prostu zrezygnował z zakupu. Przygotowania obejmowały obkopanie bryły korzeniowej w celu zagęszczenia mniejszych korzeni i wykopanie drzewa dopiero po wielu miesiącach. Od razu zdecydowaliśmy, że bierzemy. Zwłaszcza, że cena zaproponowana przez właścicielkę szkółki była bardzo atrakcyjna (szybki rekonesans w internecie wykazał, że za egzemplarze podobnej wielkości trzeba zapłacić 2-3 razy więcej). Dowiedzieliśmy się też, że jest to zwykły dąb bezszypułkowy, który sam wysiał się w szkółce i tak rósł sobie nieniepokojony kilkanaście lat, bo właściciele uznali, że jest ładny i chcą zobaczyć, co z niego wyrośnie.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
MagdaLenka 23:17, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
Zamówiliśmy transport HDS w zaprzyjaźnionym tartaku. Wyglądało to tak:




Bryła korzeniowa miała 1 metr wysokości i 1,5 metra średnicy.
Dół na drzewo mieliśmy wykopany koparką. I tutaj ukłon w stronę koparkowego, który wykazał się zaangażowaniem i sam zaproponował, że wykopie głębiej, a potem częściowo zasypie dół, żeby ziemia na dnie była spulchniona dla łatwiejszego ukorzeniania.
Przy zasypywaniu dodałam hojnie mikoryzy i to chyba była dobra decyzja.
Ogólnie dąb był bardzo osłabiony kilkumiesięcznym oczekiwaniem w szkółce. Miał mało liści i dużo galasów. Po zasadzeniu u nas na szczęście nie zrzucił tej resztki liści. To był dobry znak.
Przez resztę sezonu i zimę miałam obawy, czy się przyjmie. Wiosną chodziłam codziennie oglądać, czy pąki przyrastają. Długo to trwało, bo ta odmiana startuje później niż inne dęby.
Wpadłam też na pomysł, żeby nadać mu imię. Mąż bez wahania zaproponował imię Wiktor, nie myśląc nawet, że to oznacza zwycięzcę. Pasowało idealnie. Zwłaszcza, że w tym sezonie Wiktor pokazał na co go stać. Ma dwa razy więcej liści niż wcześniej i nawet kwitł.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
MagdaLenka 23:22, 29 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1539
Wrzesień zeszłego roku:


Taka oto historia kolejnego spełnionego marzenia.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies