Ooo, to ja też zostawię, część już wycięłam, będę miała porównanie Ale napewno mniej pracy jak nie będę wycinać przekwitłych Raz przed kwitnieniem, tak co któryś zubek uszczypnęłam, miało to przedłużyć kwitnienie, ale efekt średnio mi się podobał, bo w sumie mniej kwiatów było przy pierwszym kwitnieniu, a potem i tak powtarzały.
Gosia, floksy w hortach - super Jola chyba też tak ma i też był zachwyt
Z tym niewycinaniem dostałam do myślenia - zawsze wycinałam, ale może bez sensu???
Pracy zdecydowanie mniej, ale czasem może pojawić się więcej siewek z tego tytułu.
Spróbuj. Najwyżej za rok wytniesz.
U mnie floksy z reguły są zdrowe i nie dostają mączniaka, więc nie ma sensu wycinać. Muszę stamtąd wykopać 2 floksy. Całe szczęście sąsiadka ma na nie chęć.
Obok posadziłam budleję, ale musi urosnąc. Mam nadzieje, że dopełni kompozycji.
Miałam taki sam krzew budlei pod wynajmowanym oknem w Niemczech, oczywiście już rozrośnięty. Wyglądał pięknie
Wróciłam z wojaży wczoraj w nocy.
Pobyt był rewelacyjny, pogoda dopisał, bo nie było za gorąco, nie padało, ale powrót dał się we znaki.
Wracałyśmy w deszczu, ale padało tylko od Łodzi do Warszawy. Akurat jak przesiadałyśmy się do swoich samochodów lunęło. Jechałam do domu 1,5 godziny cała mokra. Chociaz w Łomiankach już nie padało w ogóle.
Porobiłam kilka zdjęć, bo jak wiecie nie lubię strasznie zdjęć ze swojego aparatu, ale relację zostawiam na zimę.
Powiem tylko, że ogródki niemieckie mało mi się podobały. Nasze są ładniejsze. Może akurat trafiłyśmy na takie? Odwiedziłam w sumie tylko 7 prywatnych ogrodów.
Szkoda, że u nas nie ma takiej idei.
I tu się Gosia mylisz. Dziewczyny były w tym roku w Nałęczowie na dniu otwartych ogrodów. Podobno są co roku organizowane. Ja zamierzam w przyszłym roku się wybrać, o ile okoliczności będą sprzyjały, bo wiadomo jak to jest. Plany sobie, a życie sobie.
Fajnie, że wycieczka się udała. Zawsze to nowe, ciekawe doświadczenie.
Ścieżki prawie nie widać.
Cześć Goś, zdjęcia z twojego ogrodu bardzo ładne ale ciekawi mnie jak wycieczka. No i fotki z niej.
Już wiem że polskie ogrody podobają ci się bardziej ale i tak warto zobaczyć co ciekawego zwiedziłaś.