Trumienka z marchewka i rzodkiewka, obok liźnięty mrozem bambus - ale wyrósł z największych osłon z włókniny wiec tej zimy radził sobie bez osłon



Runianke japońską dostałam 4 lata temu od Mariolki naszej. Widać że z serca Dobrze sobie radzi pod czereśnią



Bodziszki tez, szkoda ze takiej ilości Rozanne nie mam to zwykle z jasnoróżowym kwiatkiem
Pod dereniem rozłogowym flaviramea - w produkcji, mam nadzieję będę mogła z niego posadzić żywopłot

Jagoda kamczacka dookola warzywnika niedlugo bedzue kwitnac



Zonkile pod borowkami



Derenie jadalne ladnie urosly I kwitna... kiedy je przesadzic zeby nie zaszkodzic?

Pierwiosnek Bellarina



Zonkile pod doorenbosem



Oskubalam je troche I sa bielsze




w sumie 4 mniejsze, może da się je przesadzić? Tylko czy takie duże da jeszcze rade wykopać? No i wielopniowe...

Czarne maliny w zagrodzie dla kur

Czemu bodziszek Rozanne jest lepszy od tego zwykłego różowego?

hej
nie wiem czy lepszy, na pewno modniejszy i chyba dłużej kwitnie?
Nie zamierzam się rozstawać z żadnymi bodziszkami bo je uwielbiam za bezproblemowość. Rozanne kwitnie od wiosny do jesieni, ciągle rozwija nowe kwiaty. Ten zwykły najlepiej jest ciachnąć po kwitnieniu (raczej jednorazowym) i poczekać aż się odbuduje i zakwitnie jeszcze raz. Bo po kwitnieniu się tak wyciąga i pokłada po deszczu. Rozanne zostaje w miarę płaski cały sezon

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Czemu bodziszek Rozanne jest lepszy od tego zwykłego różowego?

Bo kwitnie od lipca do przymrozków, a korzeniasty krótko,ale plusem są jego zimozielone liście
Mam go i lubię właśnie za to

No kiepskie te rośliny Ci przyszły Aniu :-/ a ten buk ,masakra!

Piękne brzozy

Mam nadzieję że szybko urośnie... swoją drogą mogliby informować co do wielkości sadzonek, bo z sosny czy z buka 15 cm cokolwiek wyrośnie jak będę miała wnuki

Brzozy wypadałoby jakoś wyszorować? Mają dużo nalotu zielonego na korze - obcięłam im dolne gałęzie, myślę że może to pomóc

Tak to bodziszki korzeniaste. Mam jeszcze wspaniałe, te to dopiero są cudne

Szybko działasz. Ania Masz jakiś plan tej nowej działki czy sadzisz na czuja?

Buka reklamuj.

Nie mogę wyjść z podziwu jak szybko i sprawnie działacie.

Lidka napisze do nich. Trochę słabo.

Plan mam, wypadaloby go przeniesc na papier

Poki co posadzone są rosliny tylko na działce 7k. Jakies 200 drzew póki co 150 serbów w sposób prawie nieregularny ale zachowujac odległości- zeby M mogl wykosic miedzy nimi wykaszarka Stihl.
Procz tego sa drzewa owocowe po obu stronach drogi dojazdowej. I tyle.

Dzialki na dom 3k poki co nie ruszam. W piatek ma byc koparkowy - poprosze go o wyrównanie skarpy - kawalka wzdluz drogi dojazdowej konczacej sie w garazu, skarpa miedzy droga a dzialka sasiadów- wzdluz granicy maja sliwki.
Jak skarpa bedzie wyrównana sadze tam serby, doorenbosy I czerwone derenie. Powinno mi to ujsc płazem bo działka duza, reszta jest bardziej płaska wiec tej czesci nie powinna ekipa uzywac na skladowanie czegokolwiek czy przechodzenie gdzies.

Poprosilam tez pana Mirka od koparki i wzięcie wąskiej łyżki, żeby mi zdarł darń na działce 7k w sposób zorganizowany - zeby stworzyc 8 poletek pod krzewy - pol metra szerokości, 7.5 metra dlugosci (czyli 3 przęsła płotu). Wtedy bede mogla posadzic tam porzeczki, agrest, rozne odmiany malin letnich I jesiennych, jeżyny, jagody kamczackie I borówki. Wiórki / zrębki już mam żeby te paski wysypać na koniec. Wykorzystam koparkę żeby mi przewiozła te zrębki to nie będziemy ich taczkować

Taki plan póki co. A potem się zobaczy

Dzięki za dobre słowo