Robertina w Auchan jest/była- nasiona-.Aga, to to samo co Roberta, tak?
Ja w tym roku stip nie tnę, tylko końce, potem będę skubać.
Sama miałam wrażenie że tym cieciem słabsze sztuki doprowdziłam do śmierci.
A potem i tak tzrena skubać, bez tego za dużo suchych zostanie.
Froted C- w zeszłym seoznie ściełam i bardzo żałowałam. W tym roku jest taki cudny jakby zimy nie było, a jak zbrzydnie, będę skubać.
moje papryki juz miesiac maja i stoja chyba je musze w cieplejsze miejsce przeniesc, bo na parapecie ok 18 stopni i to chyba za zimno:/
swoje carexy skubie i obcinam tylko suche konce, rok temu ciachnelam mocno i zanim sie pozbieraly straszyly do poznego lata
pozdrawiam!
Ps Aga, moze hodujesz topinambur? zamowilam sobie i gdzies wcisne (za plotem chyba
ja poszłam za radą Agi i jak posiałam to trzymałam w cieple, nawet w słabym bardzo świetle- wyszły w 4-5 dni. Teraz sa już w świetle i rosną.
Topinambur?- jadłas go?- nie zachwycił mnie,ale może dlatego że był przepieczony. Troche jakby przemarźniety ziemniak.
No i podobno jest bardzo ekspansywny- jak go posadzisz to masz go wszedzie. Ale to nie sa moje doświadczenia, tylko zasłyszane.
No własnie - Frosted C po strzyżeniu zbierają się do lipca.
Nie mam topinamburu, ale słyszałam że ekspansywny. Papryka potrzebuje ciepła na początku, jak kurczaczek O trawkach postaram się zapamiętać i zastosować. Chyba szczotkę starą jakąś wynajdę do czesania jak Madżen kiedyś.