Dzięki za uwagi. przy okazji się czegoś nauczyłam i wiem jak linki wkleić. Dzięki za pomoc.
Sprawa poprawiona i linki chyba będą działały.
Pozdrawiam Was

Agnieszko temu co nie kwitnie musisz na wiosne dac nawozu do rh bo moze mu składników do zawiązywania kwiatów brakuje, choc musze Ci powiedziec że mam tez jednego (wiem że bardzo nieodporny na mróz ) który też bardzo rzadko zawiązuje niewielka ilosc paków wiec może to o mrozoodpornośc chodzi a w azaliach japońskich mam jedną która wogóle nie kwitnie. Moze z nimi jak z ludźmi i nie zawsze wydają kwiat czy owoc.Najpierw spróbuj dac mu na wiosnę nawozu , jeśli to nie pomoże to może on taki wyrodzony jest.

Bogdziu, dziękuję za szybką reakcję. Jestem skłonna uwierzyć, że może mu czegoś brakować, bo ja się mocno nie przejmowałam sadząc kilka lat temu swoje rh, tylko dlaczego on jeden taki dziwak. Może masz rację, nie każdemu jest dane kwitnąć

Aga gratki z okazji drugiej seteczki Troszkę spóźnione ale ciężko nadrobić zaległości...
Rzeczka piękna powstaje... Widać już efekty Pomału ale ciągle do przodu i to najważniejsze
Pozdrawiam i dużo sił życzę

Agnieszka bardzo spóźnione gratulacje 200 stron, przez te wczasy straszne zaległości mam

Asia, Sylwia dziękuję. Pozdrawiam.

Baaardzo spóźniona gratuluję drugiej setki

Nie tak bardzo. Dzięki Madżenko

Po godzinie buszowania w warzywniaku będzie kilkugodzinne buszowanie w kuchni. Ledwo doniosłam. M kazał mi z wózeczkiem jeździć.



Mexico zachwycają wielkością



Ale z tej strony jest brzydki



Waga ciężka. Ciekawe czy to już rekord, czy będą większe. Oczywiście u mnie, bo Ania Monte pewnie jeszcze większe hoduje.

Po zdjęciu wierzchniej warstwy została kompozycja żółto-zielona.