Ewo, my jakoś niechętnie wymieniamy rzeczy na nowe modele, jakaś taka nasza uroda. Pewnie dlatego tak się miotam z kupnem, wiem że to na ładnych parę lat. Boję się, że jak kupię kompakt, to okaże się, że za dużo od niego oczekiwałam i będę żałować. Chyba jednak co raz więcej przemawia za lustrzanką. A możliwości aparatu i tak chyba nie da się wykorzystać. Mój mały Canon ma bardzo dużo możliwości ustawień, ale skoro są gotowe programy, to się z nich po prostu korzysta. Mam też możliwość ustawiania ostrości ręcznie, ale to jest tak nienaturalne, bo robię to za pomocą przycisków i niestety nie sprawdza się. W wizjerze wydaje mi się, że jest OK a dopiero na komputerze widać, że zdj. jest nieostre.
Zadam Ci jeszcze jedno pytanie (tak jak wszystkim ostatnio ankietowanym

): Z jakich obiektywów najchętniej korzystasz? Co proponujesz zakupić? (Wyszły dwa pytania

)