Ula, dzięki za głos. Ja już zdecydowałam się na C Jeszcze jakby ktoś kto tu dotrze powiedział czy ma sens mój pomysł z kupnem obiektywu 18-135 zamiast 18-55. Będę wdzięczna. Myślę o tym, żeby był jednak większy zoom, bo z moim małym Canonem chcąc zrobić zdj. np. kąpiącym się w morzu dzieciakom muszę sama wejść po kolana do wody i z 18-55 będzie to samo. To oczywiście jeden z przykładów, ale obrazujący moje rozterki.
Aga pozdrawiam i życzę decyzji odnośnie wyboru aparatu.
A zamierzasz kupić w sklepie czy w necie??
Ps. My mamy aparat S, zawsze M decyduje ja się na tym nie znam , urywa szyję i dlatego nigdy ale to nigdy na wakacjach zdjęć nie robiłam.... Przez ogrodowisko musialam się przemóc.... I gdy teraz biorę do ręki taki malutki aparacik albo z komórki to się na te zjęcia patrzec nie mogę....
U nas na miejscu Media Expert tylko. W necie ceny lepsze. Jeszcze zobaczę.
My razem z M decydujemy, tzn. ja szukam na swój sposób, M na swój i porównujemy zeznania.
A ja jeszcze jabłka(spady) przerabiam, bo szkoda zmarnować jeszcze w folii zerwałam ostatnio 2 pomidorki, a myślałam , że już nie dojrzeją a jak u Ciebie z pomidorkami, zadowolona jesteś z plonów?
Tak Aniu, bardzo zadowolona. To Twoja zasługa. Pozbierałam do kartonu jeszcze przed mrozami i teraz dojrzewają, ale mi już tak nie smakują jak dojrzałe na krzaku.
Jabłka też jeszcze na sokownik puszczam
A u nas ostatnio była przerwa w pomidorach, bo na 1 listopada jak zwaliła się rodzinka, moi rodzice chrzanu tyle natarli, że do ubiegłego tygodnia jedliśmy z szyneczkami swojskimi. Teraz skończył się to pomidory do łask wróciły.
Masz jakiś specjalny przepis na dżem jabłkowy? Ja tylko rozparowuję jabłka, dodaję cukier i zakwaszam cytryną, zeby nie ciemniał.