Zaprawiane są na pewno, przecież one w tych kartonach i workach nie mogą choćby spleśnieć. Ja na to nigdy nie zwróciłam uwagi, chyba mi jeszcze nie dokuczyły.
Co ja w tą swoją ziemię pakuję, cholewka!
Segregować, mówicie... Nie ma tego dużo, 200 szt. Na tej powierzchni i tak się zgubi, ale liczę na dobre rozmnażanie

zadecyduję pewnie przed samym posadzeniem.
Pozdrówka dla piszących i zaglądających