Pszczelarnia napisał(a)

A wiesz, że i mnie Nozomi nie powaliła? Strasznie blada. Choć kształt kwiatu OK.

Ewo, ja Nozomi nie widziałam na własne oczy. W ogóle róże kupuję po zapoznaniu się z opisami i zdjęciami. Szukam cały czas niskiej rozłożystej okrywowej. Po tym sezonie różanym wiem, że muszę mieć różę zdrową i nie wymagającą okrycia, bo tyle kopczyków co już mam zrobić to i tak bieda Magnolia pisała, że Nozomi może trochę chorować i to mnie przed nią powstrzymuje. A Fil des Saisons gdzieś widziałaś na żywo?

EPODLAS napisał(a)

Agnieszko, więc jednak kupiłaś nowy aparat. Ja cały czas się uczę, od piątku będę chodzić na warsztaty fotograficzne. Będę zaglądać do ciebie i podziwiać nowe fotki. Zapraszam do siebie, zobacz jak uchwyciłam poranną mgłę. Pozdrówka.

Bożenko, byłam wczoraj, widziałam. Piękne zdjęcia zrobiłaś. Nie napisałam nic, bo w biegu przez wiele wątków przemknęłam. Tylko tak można więcej przeczytać. Warsztatów zazdroszczę. Ciekawa jestem Twojej opinii po warsztatach. Pozdrówka.

Nozomi mam, nie chorowała. Płatki bardzo blade. Fil des saisons - mam od teraz. Wygląda na to, że ona ma szeroko rozstawione pędy, nie wiem, jak jest zwarta. Kiedyś z Vivą rozmawiałyśmy o takich różach okrywowych i ona zwróciła moją uwagę na tę różę (na portalach niemieckich ma dobrą opinię): http://www.pflanzmich.de/produkt/29902/rose-sonnenroeschen.html
Albo radziła po prostu miniaturowe. Ja chciałam je do kulek bukszpanowych.

Zrobię zdjęcia moim różom teraz (czyt. w niedzielę) , to będzie przykład jak są zdrowe - w formie bez oprysków.

EDIT: o Fil des.... mówił szkółkarz, że potrzebuje na pewno kopczyka. U nas jest śnieg, więc ....

To czekam na Twoje zdjęcia.

Poczytam troche o rozach, nie znalam tych odmian... z okrywowych mam tylko The Fairy (i 2 nowe, ale na ich temat jeszcze sie nie wypiowiem). The Fairy super jest, szybko rosnie, ciagle kwitnie, okrywac podobno nie trzeba (ja kopczykuje wszystkie roze, te slabiej ale jednak tez).

pozdrawiam!!

Aga macham... Ja muszę jeszcze ok 300 cebulek posadzić...ale to już z górki ...

Karolina, dzięki za opinię, ale The Fairy to nie to czego szukam. Ja CHCĘ pojedyncze płatki. Kto uprawia Nozomi powie mi czy u niego/niej choruje i czy kopczykuje na zimę?

Madżen, nie drażnij lwa. Ja dopiero 200 posadziłam. Zostało 1599.

Macham... pozdrawiam... ściskam

Piwonie przyjechały. Wg mnie miezłe sztuki
5 kremowych - Early Glow



i dwie czerwone America, ale to w inne miejsce

Bardzo ładne sadzonki. U kogo kupowałaś?
Kwiat też sobie wygooglałam-przesliczne będą

marekpodstolec na all, ale on sezonowo wystawia, teraz już nic nie ma