tulucy
16:18, 06 cze 2025

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13151
Ja zabieram od mamy sadzonki. To jeszcze jaśminowiec z ogrodu babci. A tam rósł od przedwojnia chyba. I tak idzie za nami, najpierw do nowego domu rodziców, potem zabrałam do O., a teraz zabiorę do W. W O. za bardzo się rozszalał i musieliśmy usunąć. Rósł przy ogrodzeniu - murowanym, jak u nas usunęliśmy, to wyszedł u sąsiadki. Taki mocny.
____________________
Łucja Nowe migawki
Łucja Nowe migawki