Elfik
19:46, 05 kwi 2013
Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Bożenko – ta pogodowa „sprawiedliwość”, o której piszesz, jest baaardzo niesprawiedliwa dla nas wszystkich. Ja przez całe życie do innych pór roku się przyzwyczaiłam. I taka staroświecka jestem
A do chóru błagalnego o wiosnę dołączam się, nawet z chrypką. Precz z białym!
Gosiaku – a ja pamiętam. Zima 2005. Brnęłam w śniegu powyżej pasa, bo mi chopa zasypało 200 m dalej razem z samochodem. Ale przeżyliśmy – i ja, i chop, i samochód
Jolu – Ty mój rozśmieszaczu
. Ale Kruszynce okrutnie się utyło na bezrobociu w zimie

Basiu – Toć mi drzwi wejściowe zasypało! A Ty prorok jakiś, czy co? Od wczoraj ledwo łażę...
Aniu – ja się dotleniam codziennie z Amisiem, a przy odśnieżaniu – przetleniam się i sapię jak parowóz

Gosiaku – a ja pamiętam. Zima 2005. Brnęłam w śniegu powyżej pasa, bo mi chopa zasypało 200 m dalej razem z samochodem. Ale przeżyliśmy – i ja, i chop, i samochód

Jolu – Ty mój rozśmieszaczu






Basiu – Toć mi drzwi wejściowe zasypało! A Ty prorok jakiś, czy co? Od wczoraj ledwo łażę...
Aniu – ja się dotleniam codziennie z Amisiem, a przy odśnieżaniu – przetleniam się i sapię jak parowóz
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową